Wpis z mikrobloga

Jezu, jak bardo czuję się samotny. Nie widuję nikogo ani z nikim nie rozmawiam za wyjątkiem moich rodziców. Niestety z nimi też nie mam najlepszego kontaktu, a moja mama jest bardzo toksyczna, więc tak naprawdę za wiele mi to nie daje w tej materii.
Wcale się sobie nie dziwię, że tak bardzo przywiązuję się do ludzi. Przecież jak taki przegryw jak ja znajdzie kolegę, przyjaciółkę, a nawet dajmy na to partnerkę to jest to jedyne źródło zrozumienia i wsparcia. Potem trzymam się jak głupi takich osób mimo tego, że zachowują się wobec mnie nie w porządku. Obecnie jestem zupełnie sam i wcale nie jest lepiej. Pomału zaczyna brakować mi sił na to wszystko.
#przegryw
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@ledwo_zipie: tak bardzo to. Ja mam 1 bliskiego kolegę i też jestem do niego przywiązany jak pies, a on często ma mnie w dupie. Poznałem jakiś czas temu dziewczynę pierwszy raz w życiu, która odwzajemniła uczucia i chyba dopiero teraz rozumiem, że ciagle chciałem z nią być i to musiało być żałosne. Nie dziwię się, że urwała kontakt całkowicie. I tak znowu jestem sam.
  • Odpowiedz
  • 0
Kup sobie jakiś rower. Odkąd jeżdżę w c--j ludzi co chwilę gdzieś spotykam i się to jakoś kręci.
  • Odpowiedz
  • 1
@ledwo_zipie wiem wiem, to jest nieźle p------e. Głodny nie zrozumie sytego i odwrotnie. Nie mam dobrych rad. Po prostu lubię na tym rowerze jeździć i mam nadzieję że Ciebie Twój gdzieś w tłum zawiezie też kiedyś
  • Odpowiedz