Wpis z mikrobloga

Ciekawa książka
"Rewolucja parasolkowa w Hongkongu Przyczyny, przebieg, następstwa"
Łukasz Zamęcki

6 powodów protestów wg #pyffel

Tymczasem tu bardzo krótko 6 powodów:

1. Marginalizacja Hongkongu, dawniej "bramy do Chin" dzis duzego i międzynarodowego ośrodka, ale posiadającego wobec Szanghaju, Shenzhen i innych miast chińskich, coraz mniej przewag.

2. Frustracja młodego pokolenia, wywołanego pauperyzacją i rozwarstwieniem. Na integracji i zblizeniu z Chinami zyskują elity i zarabiają krocie.
A młodzi żyją z przeświadczeniem, ze nigdy nie będzie ich stać na mieszkanie.

3. Niekontrolowany (przez ludzi) napływ turystów z Chin.
HKG to terytorium o jednym z najwiekszym zagęszczeniu na świecie.
Tymczasem rocznie odwiedza HKG ok 10 razy tylu Chinczyków co cała populacja miasta i ludność (zwlaszcza Ci którzy nic z tego nie mają) burzą się z powodu dyskomfortu jaki to wywołuje.

4. Hasła i idee demokratyczne. Duzo w tym młodzieńczego idealizmu, ale też pragmatycznej chęci (współ)decydowania (to kontynuacja rewololucji parasolkowej z 2014 roku).

5. Hasła tożsamościowe. Jesteśmy inni, mamy własną tożsamość.

6. Oczywiście przyczyną tych protestów było prawo ekstradycyjne. Pokazało ono szerszy problem b.kruchej autonomii i chwiejnej równowagi jaka panuje w HKG (tzn konsensus miedzy elitami a Pekinem, z trudem uzyskuje masowe poparcie mieszkańców miasta, którzy coraz częściej protestują na ulicach (a każdy powód, moze być iskrą zapalającą lont).

dla zainteresowanych tematem , wiecej info w książce


Łukasz Zamęcki

#hongkong #chiny #usa #protest #azja #pyffel #geopolityka
nobrainer - Ciekawa książka 
"Rewolucja parasolkowa w Hongkongu Przyczyny, przebieg,...
  • 3
@nobrainer: szczerze mowiac to bylem zdziwiony, gdy Pyffel powiedzial, ze wczesniej nie bylo tak demokracji w Hongkongu - musialem troche doczytac na ten temat.

Skoro demokracja posrednia byla tam od 1984 roku (chyba mozna przyjac te date za wlasciwa) to dlaczego ludnosci w Hongkongu walczy o demokracje (mowiac to mam na mysli bezposrednia demokracje) skoro nigdy jej nie mieli i nawet gdyby ja uzyskali to i tak ja utraca za niecale
@Zhukov: WSZYSCY znający nawet pobieżnie historię Hong Kongu ostatnich lat przed odejściem Angoli wiedzą o tym, że ludność Hong Kongu mogła się JEDYNIE bogacić. O demokracji nawet nie słyszeli. Dopiero odchodząc, Angole zostawili ChRL owi pluskwę w postaci "demokratycznych" rojeń Hong Kong-czyków. I od jakiegoś czasu są tego efekty. Zapraszam do Chińskiego Kanału Informacyjnego. Ukłony
@wiesiekp: Juz nawet okreslenie "Angole" jasno pokazuje, ze nie jestes chociaz odrobine obiektywy i starasz sie byc pasywnie-agresywny. Piszac "WSZYSCY" dobitnie chcesz podkreslic, ze Twoja wiedza jest oczywista i zapewne jedynie debil moze myslec inaczej. Pisanie bzdur jak o tym, ze nie slyszeli o demokracji chociaz napisalem wprost, ze jednak wiedziec co nie co o niej z wlasnego doswiadczenia. No i opisywanie okresu 22 lat (od roku 1997) jako "od jakiegos