Wpis z mikrobloga

Mirki sytuacja wygląda następująco:
Przez cały lipiec robiłem codziennie po 2 nadgodziny w #pracbaza bo szef potrzebował mieć szybko meble poskładane/pomalowane itp. Na liście obecności wpisywałem że byłem od 6 do 14 mimo że pracowałem do 16, a czasem do 17/18 (byłem przekonany że będę miał zapłacone za nadgodziny). Dziesiątego była wypłata i żadnej premii ani nic za nadgodziny nie dostałem, gdy się upomniałem to powiedział mi że przecież dostałem zgodnie z tym co wpisywałem na listę ¯_(ツ)_/¯ i jak poruszam ten temat to się wymiguje od rozmowy. W tym miesiącu też jeszcze robię nadgodziny i obawiam się że również zostanę oszukany, co mogę z tym zrobić? #pytanie
  • 176
  • Odpowiedz
@Megazord3000: dajesz się robić w huia i jeszcze jesteś zdziwiony? Stary, jeżeli tam nie zarabiasz 5k netto za to składanie mebli, a te nadgodziny to nie jest 200 pln, to jużlepiej idź do żabki, albo innego maka.
  • Odpowiedz
Mówił już wcześniej że w notesie wpisuje, skąd miałem wiedzieć że tego nie robi?


@Megazord3000: Pierwsza praca? U Janusza? Na gębę to można piąchę przyjąć.
A poważnie to musisz spiąć poślady i odbyć rozmowę jak to jest z tymi nadgodzinami. Dowiesz się dwóch rzeczy: czy jest słowny i dla kogo pracujesz.
  • Odpowiedz
nie znajdę nowej bo to rodzice mi załatwiali po znajomości, a jakbym został zwolniony to bym miał #!$%@?


@Megazord3000: Może uwierz w siebię trochę. Próbowałeś szukać? Jak masz taką sytuację to pierwsze co wysyłasz CV gdzie się da i gadasz z kim się da. Rodzice zrobili z Ciebie niewolnika Janusza biznesu ;/ Widzisz w normalnym świecie jak już załatwiasz coś po znajomości to działa to w obie stony. Nie obraź się
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Megazord3000: skoro już taka sytuacja miała miejsce to wpisuj rzeczywiste godziny albo nie zostawaj. Tylko tak zwrócisz na siebie uwagę skoro próbuje cię zbyć. Jeżeli w trakcie rozmowy będzie się faflunić powiedz mu tak: "myślałem że pańskie słowo jest więcej warte" i wyjdź z biura czy gdzie tam będziesz z nim gadać. Wejdziesz mu na ambicje. No i zacznij szukać czegoś innego. Zawsze jest dobra pora na zmianę
  • Odpowiedz
@Megazord3000: Czyli już masz obraz z kim masz do czynienia. Jeśli naprawdę uważasz, że nie dostajesz dobrego wynagrodzenia to czas szukać. Ale przemyśl to dobrze, ja często zostawałem po godzinach bez spiny. Czasem trzeba. Firmę też tworzą często ludzie. Ja na szczęscie nigdy na Januszy biznesu nie trafiłem.
  • Odpowiedz
Przez cały lipiec robiłem codziennie po 2 nadgodziny


@Megazord3000:
Na takich jeleni jest sposób. Wpisuj nadgodziny. Jak się spyta co wyprawiasz delikatnie powiedz, że konsultowałeś się z z Państwową Inspekcją Pracy bo mają infolinie i powiedzieli że masz wpisywać i żeby dzwonić jak pracodawca będzie kombinował (efekt murowany uwierz
  • Odpowiedz
Tak, pójdę w #!$%@? a rodzice każą mi spadać z domu, już nie raz takie groźby padały i gdzie ja wtedy bym mieszkał skoro nawet oszczędności nie mam, bo płacę wszystkie rachunki rodzicom?


@Megazord3000: MAsz ciężką sytuację fakt. Ale uświadom sobie że jesteś niewolnikiem w tej sytuacji. Są zapomoce, wspracie, dla osób z niskim dochodem. Wybacz ale to co piszesz brzmi jak wspolczesne niewolnictwo. Więc musisz ruszyć tyłek i małymi krokami
  • Odpowiedz
Tak, pójdę w #!$%@? a rodzice każą mi spadać z domu


@Megazord3000:s. jesli boisz sie ze rodzice wywala cie z domu bo walczysz o swoje to wybacz ale nie rozpatruj ich w ramach rodzicow tylko kuli u nogi czym szybciej zrozumiesz lepiej dla ciebie

nie zgłoszę inspekcji bo jeszcze nie mam umowy o pracę


@Megazord3000: zglaszac nie musisz , postraszyc mozesz. Twoj szef lamie prawo. Jak sie uprzesz bedzie mial
  • Odpowiedz