Wpis z mikrobloga

Dziewuchy Dziewuchom z RiGCzem. W gros przypadków określenie madka jest używane klasistowsko; wyśmiewa się tam biedę, złą ortografię, rzekomą 'roszczeniowość' matek i ich zafiksowanie na punkcie dzieci. To wyśmiewanie nie ma innego celu niż pokazanie siebie samego jako tej światłej osoby, która jest mądrzejsza bo zna ortografię, jest bogatsza, nie ma dzieci. Wszystko oczywiście podlane nienawiścią do dzieci. Oczywiście wśród krążących skrinów pokazujących rzekomą głupotę madek nie brak oczywistych fejków i nieprawdziwych sytuacji, ale wszak nie o to chodzi, sytuacja nie musi być prawdziwa, to odbiorca tego ścieku ma się poczuć lepiej przez wyśmiewanie innych, nawet jeśli jest to bieda czy zła ortografia.

Solidarność naszą bronią; matki powinny być solidarne z bezdzietnymi, bezdzietne z matkami.

#feminizm #przemyslenia
Zgagulec - Dziewuchy Dziewuchom z RiGCzem. W gros przypadków określenie madka jest uż...

źródło: comment_EZnq1A92dgIodIff4uKok705yuTU3nBT.jpg

Pobierz
  • 169
  • Odpowiedz
@Zgagulec: niestety za rozpowszechnianie seksistowskiego fan page nie mogę ci dać minusa na wykopie. Dziewuchy Dziewuchom jest też krytykowane w środowiskach lewicowych (np. afera z promowaniem otyłości albo blokowanie użytkowników lewicowych, którzy się nie zgadzają z reżimowym fan pagem Dziewuchy Dziewuchom).
  • Odpowiedz
@NocnyFull: Dlaczego? Skoro ludzie lubią szufladkować, to niech będzie i tak. Tobą czy mną nikt się nie przejmie. Jesteśmy niczym. Słabi zginą, silni zwyciężą.

Żelazo wewnątrz, żelazo ponad.
  • Odpowiedz
Jest różnica pomiędzy matkami, a madkami. Matki rodzą, kochają i wychowują swoje dzieci na ludzi dając im przykład jak kobieta powinna zachowywać się w stosunku do członków rodziny i obcych osób. Natomiast "madki" to kobiety niedojrzałe do roli, jaka na nie spadła. Próbujące zaistnieć, podnieść poczucie własnej wartości i ego do granic moralności wykorzystując własne dzieci. Wrzucające do internetu bardzo prywatne i niekoniecznie pożądane społecznie zdjęcia dzieci, jakby to był wielki wyczyn,
  • Odpowiedz
@Zgagulec:

madka jest używane klasistowsko


Co w Polsce, w 2019 roku, w obecnej sytuacji społeczno-politycznej jest w tym niewłaściwego?

Myślałam, że klasy niższe mają podciągać do góry, a nie, że klasa średnia ma obniżać poziom dyskusji by Jessicom było łatwiej.

wyśmiewa się tam biedę


Co w tym złego?

złą ortografię


Bardzo dobrze. Nauka ortografii przypada chyba wcześniej niż typowy poród i chyba jest na nią dużo czasu.

okazanie siebie samego jako
  • Odpowiedz
@Zgagulec: Jezuuuu, pozwę Cię o zwrot kasy za onkologa.

Wyjaśniając: są dwa schorzenia: odpieluszkowe zapalenie mózgu i ogólne bycie tępym.

Pierwsze należy piętnować, bo szkodzi dzieciom i ich rozwojowi (przekazanie roszczeniowej postawy wobec życia i poczucia bycia pępkiem świata zmniejsza, czy wręcz blokuje sukces w życiu), a drugie ogólnie powoduje ból istnienia u osoby tępej (rzadziej), jak i u otoczenia (prawie zawsze).

Zjawisko madki pojawia się wtedy, kiedy te dwie rzeczy
  • Odpowiedz
@Zgagulec: W samym zwrocie chodzi głównie o wyśmianie (wyrażenie frustracji) NA ZESTAW CECH towarzyszący wspomnianym przez Ciebie powodom. One nie są przyczyną tego zwrotu, nigdy nie wyśmiałem nikogo za błędy ortograficzne ale za to, że jest burakiem już bardzo często. Niezależnie od płci. I niestety, "madka" to osoba zaborcza, roszczeniowa, bardzo często głupia i agresywna. Toksyczna dla otoczenia, nie szanuje innych lub często mienia w przestrzeni publicznej, uważa że wszyscy powinni
  • Odpowiedz
@Zgagulec: niech dziewuchy zrobią lepiej kampanię

Bądź maTką, a nie maDką!

a nie takie kocmopoły produkują

dlaczego matka z dzieckiem ma być niby w jakikolwiek sposób lepsza i bardziej uprzywilejowana od kawalera bez dzieci? bo ma dziecko? nie żeby co, ale za późno wyciągnąć może byle Sebix, którego osiągnięciem jest praca, albo i jej brak
  • Odpowiedz
@Zgagulec: Odniosę się nieco bardziej konkretnie:

wyśmiewa się tam biedę, złą ortografię, rzekomą 'roszczeniowość' matek i ich zafiksowanie na punkcie dzieci.


- roszczeniowość i zafiksowanie na punkcie dzieci są w tym przypadku mocno skorelowane. Dodaj do tego bycie zwyczajnie złośliwym albo pozbawionym szacunku do innych/otoczenia, czyli mocno egoistyczne zapatrzenie w siebie i swoje dziecko.
W życiu społecznym (tzn. w relacji np. z sąsiadem albo pasażerem autobusu) często powoduje to konflikty czy
  • Odpowiedz
Czołowi beneficjenci 500+ także zaczęli "odzyskiwać godność", co w praktyce sprowadza się do coraz większej roszczeniowości, wykłócania się i nieraz poczucia wyższości nad pracującymi frajerami, którzy w dużej mierze ich utrzymują.


@ChceszPorscheToSieNauczVatWyludzac: Zastanawiam się, jaka byłaby reakcja autorki słów z tego obrazka, gdyby musiała stanąć oko w oko z przedstawicielką grupy, której tak zaciekle broni i rozwiązać jakiś typowy konflikt. Ot, choćby przekonać ją, że w danym przypadku jakiś rodzaj zasiłku
  • Odpowiedz