Wpis z mikrobloga

@Noxgate z nie tak starej krytyki chrześcijaństwa:

Przykazanie miłości bliźniego nigdy nie zostało jeszcze rozszerzone do przykazania miłości sąsiada. Przeciwnie, stosuje się tam jeszcze to, co stoi w księgach Manu...

Nietzsche, Wola Mocy
  • Odpowiedz
@Aldarith: zawsze się w sumie zastanawiałem: skoro sam Bóg godzi się na czyiś grzech bo daje człowiekowi wolną wolę to niby czemu drugi człowiek ma się nie godzić i to kontrolować?
  • Odpowiedz
@RandomowyMetal: No to jakiś zwiedziony odłam chrześcijaństwa, niezgodny z Biblią

@Vetinari: Co to znaczy, że grzech ma wymagać mojej zgody? Póki ktoś nie łamie prawa w danym kraju, ale np. grzeszy nie uduszę go przecież, ale nie będę go też głaskał po główce i mówił: Och jak ja cię kocham i Bóg też cię mocno kocha, więc nie grzesz więcej, proszę, proszę, proszę!
Co do 1 kwestii to nie wiem,
  • Odpowiedz
@Aldarith A gdzie jest granica? Czy to nie jest tak, że powinno się mówić o konkretnym grzechu konkretnej osoby, a nie wrzucać do jednego worka całe grupy społeczne?

A jak w tej grupie było 10 sprawiedliwych? A co jeśli 1 sprawiedliwy?
  • Odpowiedz
@Vetinari: Bo w kościele od dawna mnóstwo ludzi idzie w dwie skrajności. Jedni, zasłaniając się bezgraniczną miłością akceptują zło wokół siebie, takie, jak jest zdefiniowane według katechizmu własnej religii. Drudzy idą w wieczną krucjatę ze złem i zacierają granicę pomiędzy nienawiścią grzechu i miłością do człowieka, przy okazji nie walcząc ze złem we własnym sercu i rodzinie.
  • Odpowiedz
@Aldarith: Taka sama sytuacja gdy twoja corka ktora kochasz wplata sie w zle towarzystwo, zacznie sie puszczac z kim popadnie, walic koks i here a potem zacznie robic patostreamy z calym swoim dorobkiem by ludzie ja wyzywali od menelic i placili 2 zl za to ze sie przed nimi rozbierze. Bedziesz potepial czy to nie twoja sprawa i bedziesz jej jeszcze kibicowal?

Potepienie grzechu i postepowania ludzkiego robi sie z milosci
  • Odpowiedz