[Markness]

Pozdrowienia dla wszystkich Mirków z wulkanu Pico del Teide na #teneryfa. Nikt nie będzie skakał ale uwierzcie - jest wysoko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#podroze #podrozujzwykopem #hiszpania #chwalesie

[mk321]

@Markness: ciekawe skąd miał na to pieniążki

[mk321]

@monguito: @dziki_rysio_997: @Kiro: czemu akurat wschód słońca a nie zachód? Z tamtego miejsca nie widać zachodu? Czy dlatego, żeby po ciemku nie schodzić z góry (no ale trzeba po ciemku wejść, więc na jedno wychodzi)?

[BlackSunEmpire]

@Markness: zazdro, jest na mojej liście przed śmiercią :)

[o.....n]

@potente: jeszcze zależy od wieku. Ja miałem poniżej 26 lat, jak brałem tam samochód i najtaniej wychodził TopCar, bo jako jedyni już od 24 roku życia nie naliczali ekstra opłat. Za 50 zł za dzień miałem nowe Clio i choć miał być trzydrzwiowy samochód, to był pięcio. Wypożyczałem przez jakąś porównywarkę, jak nie znajdziesz taniej, to mogę jej poszukać w mailach. Tańsze wypożyczalnie wychodziły po 35-40 zł, ale dla mnie

[o.....n]

@potente: nawet lepiej, 83 euro zapłaciłem za 10 dni. 50 zł za dzień to było z ekstra ubezpieczeniem od AXA.

arguscarhire.com

[potente]

83 euro zapłaciłem za 10 dni

@ortofosforan: damn, son!

[o.....n]

@potente: nadal są dobre ceny w TopCarze na termin za tydzień. Ja rezerwowałem miesiąc wcześniej, to pewnie trochę wpłynęło na cenę.

GoldCar ma jeszcze niższe ceny, ale różne rzeczy piszą o tej wypożyczalni.

[PiccoloColo]

@potente Ja byłem na Gran Canaria i tam możesz nosić lekkie ciuchy od stóp do głów. :)

@Daro82 O siema!
Nie ma to jak wdrapać się na szczyt samochodem. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[monguito]

@mk321: Zachód słońca też oczywiście widać. Dla nas to była kwestia noclegu. Dzień wcześniej podeszliśmy do schroniska i na drugi dzień, półtorej godziny przed wschodem wyruszyliśmy na szczyt. Poza tym, nie byliśmy "ograniczeni" czasowo. Masz potem cały dzień na zejście z góry. Jeśli chciałbyś oglądać zachód słońca i nocować w schronisku to musisz się wyrobić przed 22:00 bo o tej godzinie zamykają schronisko.

[Kiro]

@mk321: z 2 względów o których teraz moge pomyśleć (zakładając że całą droge pokonujesz pieszo, bo ogolnie w dzień dziala kolejka ktora dowiezie Cię na hakies 3000m):
1. Zeby wejść miedzy 9 a 18 trzeba miec pozwolenie, łatwo to zalatwic, ale troche to trwa i jeśli pogoda sie w ten dzień zepsuje to masz lipę bo pozwolenie przepada
2. Lepiej wchodzic po ciemku niz schodzić, przynajmniej po tym wszystkim tak

[zzapal]

Przy oddawaniu samochodu obejrzeli go jedynie z grubsza i tyle.

@ortofosforan: Brałem na różnych wyspach hiszpańskich samochody z lokalnych wypożyczalni. Jedyne co ich interesowało to gdzie mniej więcej zaparkowałem i tyle. Żadnego oglądania czy sprawdzania paliwa.

[dziki_rysio_997]

@mk321: Generalnie łatwiej i bezpieczniej jest wchodzić po ciemku, niż schodzić. Poza tym wydaje mi się, że schodząc łatwiej rozglądać się i podziwiać widoki.
Dodatkowo, w nocy jest chłodniej, a chłodzenie pomaga we wchodzeniu pod górę. :)