Wpis z mikrobloga

@PietroPawlo: jesli ktos majac 50 lat nadal zarabia 1600 netto, to dosc ewidentnym jest "z czyjej winy". jesli cale zycie nic nie robisz, a jedynie wymagasz wiecej od innych zamiast od siebie, to potem masz ekwiwalent. jesli ktos ma rodzine czy dzieci, to w szczegolnosci powinien czynic takie starania, zamiast uzywac tego jako wymowki.
  • Odpowiedz
@sralpies: i reszta pod stołem :) nie mówię że nie ma takich ludzi, ale jak chcesz to możesz zarobić dobre pieniądze, moje miasto 200k na cnc bez doświadczenia po 3.miechach masz 3k netto typowy przykład
  • Odpowiedz
@Karoleer: dokładnie tak jest i się zgadzam, jednak nie każdy jest taki sam - 1600 ale wg. Nich to stabilna praca itp i tak się żyje powoli. Nie każdy jest ambitny lub przebojowy. Nie to że bronię ale niestety to przez wojny, komuchów jest jak jest, a nie jak na zachodzie
  • Odpowiedz
@PietroPawlo: miasto 200k slowo klucz.
Sprawdz sobie na mapie Polski ile jest wsi, miast, miasteczek, po kilkaset - kilka tysięcy osob, w promieniu 40km jedna fabryka czipsów albo innych nakrętek z minimalną na umowie. Tak, tak, to trzeba było się wyprowadzić
  • Odpowiedz
@sralpies: no napewno, nie neguje tego ale to przecież nie wina tych ludzi tylko #!$%@? naszego kraju przez wojny, komuchów i inne scierwa. Gdyby po wojnie ruskie pozwolili na plan Marshalla bylibyśmy spokojnie na poziomie zachodu gdzie robotnik w fabryce chipsow zarobi te 8 Eu /h i go stać na normalny poziom życia i jakoś nigdy nie myślał o rozwoju, szkoleniach :)
  • Odpowiedz
@PietroPawlo: Też uważam, że sporo polaków to śmieciowe koty. Nie w tym sensie, że są śmieciami, ale są w takiej sytuacji jak kot mieszkający na śmietniku - żeby była jasność. Jak zaczynasz z gorszej pozycji startowej to większość się szybko zatrzymuje w miejscu , bo przybija ich szara rzeczywistość i niszczy monotonna praca oraz brak perspektyw rozwoju.

Sam wyrwałem się z niezłego gówna i gdy widzę kogoś w sytuacji w
  • Odpowiedz
@CyfrowyD: jeśli mają do 40 lat i zarabiają takie pieniądze to się zgodzę, jednak jak masz 50 lat to myślę że ciężko się przebranzowić, coś zrobić, widzisz ty się wyrwales masz ikre ale pamiętaj nie każdy jest taki jak. Ty
  • Odpowiedz
@trzydrzwiowypentaptyk:" to trzeba się było nie pchać w nierozwojową branżę" xD możliwości w latach 90 nieg były takie jak. Teraz panie kolego. ktory z 50letnich nauczycieli wiedzial 30 lat temu że będzie zarabiał takie pieniądze? Łatwo ci mówić, jesteś następnym pokoleniem, open mind itp, a nie wszystkie osoby z wykształceniem zarabiaja dobre pieniądze
  • Odpowiedz
@PietroPawlo: Nawet gdyby był to większości by się nie udało, bo w tym kraju nie ma po prostu warunków żeby więcej niż - dajmy na to - 1 na 100 osób się wyrwała z traumatyzującej biedy.

Gdybym miał powiedzieć o mnie w tym kraju boli najbardziej to bym chyba powiedział, że szkolnictwo. Mnóstwo świetnych osób w życiu spotkałem którym w szkole wbito do głowy, że są idiotami.
  • Odpowiedz