Wpis z mikrobloga

Mam do oddania #rozdajo perkusję elektroniczną Millenium MPS-200. Nie chce bawić mi się w sprzedaż na OLX, zresztą - jest ona dość mocno zużyta, w końcu służyła mi ponad pięć lat, od samego zera ( ͡° ͜ʖ ͡°) i przyszła pora na coś nowszego.
Od razu uprzedzam, że nie jest to sprzęt z najwyższej półki - jeden pad niestety uległ uszkodzeniu i go nie ma, w crasha trzeba mocno pieprznąć, a czasami ghosty (czyli delikatne uderzenia) nie wchodzą - aczkolwiek jeżeli ktoś z Was chciał sobie choć troszkę pograć/pobawić się/spróbować czy to instrument dla Ciebie/dziecka, wydaje mi się to dobrą opcją. Zestaw zawiera 3 pady talerzy (hi-hat, crash, ride, można oczywiście ustawiać różne dźwięki dla różnego pada), 3 pady dla tomów i werbla, centralę i kontroler hi-hat + całe okablowanie i ramę. Dorzucę jakieś pałeczki na start, dywanik i stołek zostawiam sobie ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Odbiór perkusji z racji wagi i gabarytów jedynie osobisty we #wroclaw, na Tarnogaju. Nie robię żadnego losowania, zdecydowaną osobę, która będzie chciała choć trochę na niej pograć zapraszam na PW.
Pobierz Mateusssz - Mam do oddania #rozdajo perkusję elektroniczną Millenium MPS-200. Nie chc...
źródło: comment_PgywVQRBvXZeNT9FDxAuRJ3FZp8JOTgn.jpg
  • 34
@Mateusssz: gram na gitarze i pianie, zawsze chciałem się nauczyć na perkusji coś pograć, niestety mieszkam w bloku + dwójką dzieci i nie ma na ten szans :-) jak nie masz serio co z tym zrobić to chętnie wymienię na butelkę whiskey :-) ja też Dolny Śląsk
@Mos_Wander: a #!$%@?, co prawda teraz zmieniłem na cichszy i lepszy model, to sąsiedzi w ogóle nie narzekają ;) fakt, czasami dźwięk trochę niesie, ale jak ma się dobre kontakty z nimi + gra się w normalnych godzinach to nie mają powodu do nerwów.
@Mateusssz: Chciałem sobie kupić perke elektryczną. W bloku da się jakoś na tym grać? I co z tym zużyciem. Potrafi się coś rozwalić, da się w ogóle wymieniać części? Do tego trzeba jakoś głośnik osobno kupić? Dzięki za odp!
@Reepo Stary ale my nie gadamy o zabawkowej perkusji z odpustu. Sasiad 2 pietra wyzej mial takie cos jak OP i #!$%@?ć mozna bylo. Codziennie po pracy #!$%@? do poznych godzin wieczornych. Ale pogonilismy go z tym badziewiem.
@Mos_Wander To musiał mieć jakąś straszną tandetę, albo #!$%@?ć z siłą podobna do tłuczenia kotletów schabowych. Z racji tego ze zmieniłem mieszkanie, mam jeszcze cichszy model ze stopa bez bijaka - moja dziewczyna nie słyszy jej po zamknięciu drzwi. No i jak #!$%@?ł wieczorami, to się nie dziwie, ja zazwyczaj gram około 12-16, jak ludzie są w pracy.