Wpis z mikrobloga

Co za #!$%@? akcja wczoraj. Podjechałem pod wieczór do biedry na małe zakupy. Wychodzę i wsiadam do fury zaparkowanej na przybocznym parkingu typu pojedyczne auto za autem gęsiego. Ledwo usiadłem za kołkiem i stanął za mną inny kierowca. Wychodzi tez do biedry a ja w międzyczasie odpalam silnik w swoim. Musiałem trochę wycofać żeby wyjechać i chyba przez swoje totalne rozkojarzenie mimo wyjących czujników na wstecznym biegu, #!$%@?łem w to auto za mną ( ͡° ʖ̯ ͡°) No dobra wychodzę z auta i patrzę jakie szkody. U mnie na plastikowym zderzaku zbyt wiele nie widać. Jakieś małe zarysowanie i lekko wysunięty ze zderzaka czujnik. Patrzę na zderzak drugiego auta i widzę takie ułamanie na zderzaku wielkości 10-15 cm w kształcie litery C. No to już w głowie scenariusze, ile kasy będę musiał zabulić. No ale wiadomo, czekam na gościa totalnie wkurzony na siebie jakieś dobre 20 minut. Wychodzi w końcu z tej biedry i podbijam do niego że sorry ale stuknąłem jak wyjeżdżałem bo byłem zamyślony. A typ do mnie tak: „słuchaj, wiesz co Ci powiem? Akurat masz szczęście, bo to pęknięcie już było, żona stuknęła ostatnio a nic innego tu nie widzę wiec pewnie się tylko tablicami dotknęły auta, możesz lecieć, nic się nie stało;)” totalnie na luzie i bez spiny i jeszcze życzył dobrego wieczoru ( ͡ ͜ʖ ͡) ja tylko odpwiedzialem „nie do zobaczenia” i zwinąłem się stamtąd najszybciej jak mogłem. Jeszce z kwadrans napięcie po tym #!$%@? nie zeszło z płuc. Ale fart (ʘʘ) #coolstory
  • 15
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@qhardyq:
Głupoty gadasz, lepiej dać komuś min. 300zl na malowanie czy stracić zniżki? Max 20%, z reguły 10%. Przy tysiącu tracisz 100-200zl i to na rok czasu tylko. Przecież po to płacisz te OC w końcu. Nie wiem skąd przekonanie, ze jak zniżki z oc to nagle z 600zl robi ci sie 6000.
@benetti: Na pewno o tym myślałem wtedy. Po staniu i czekaniu i to przed samym zamknięciem sklepu. Mocno wątpię żeby facetowi się ponadto chcialo czekać jak wrócę z czekolada albo czteropakiem. Po prostu rzucił krótkie „możesz jechac” i po sprawie :)
@NoMercyMan: koleżanka z pracy straciła 3 godziny przez jednego #!$%@?. Gość kupil sobie "nowe" używane auto, na którym było kilka rysek. Koleżanka parkując oparła się, delikatnie, o jego hak holowniczy. Uszkodzenia? Koleżanka miała delikatne wgniecenie na tablicy rejestracyjnej, facet - kompletnie nic. Co zabawne, gość zaczął twierdzić, że ona w niego #!$%@?ła i te rysy na zderzaku to jej wina.

Przyjechała policja, podeszła do pobliskiego budynku z monitoringiem, pokazała facetowi nagranie
@NoMercyMan: Na wąskiej drodze musiałem uciekać przed ciężarówka, jechaliśmy tak że zmieścilibysmy się bez problemu- tuż przed tym jak mieliśmy się minąć zjechał do środka (nie widział mnie, coś mu się w mózgu zwarlo?). Uciekając żeby mi nie przeorał połowy przodu, uderzyłem w lusterko zaparkowanego samochodu. Zatrzymałem sie, widzę lusterko popękane i obudowa i wkład, podszedł właściciel- wytłumaczyłem cała sytuację, powiedział że lusterko uszkodził ktoś inny i już mu wypłacił na