#anonimowemirkowyznania Moja pierwsza w życiu wypłata i również pierwsza w życiu praca. Mam 20 lat, jestem świeżo po technikum informatycznym i dopiero co po pierwszym miesiącu pracy. Pracuję na wsparciu technicznym w firmie IT, gdzie głównie odpowiadam na tickety oraz wykonuję takie typowe zadania typu napraw/skonfiguruj/podłącz/wymień. Nie narzekam, bo większość czasu przesiaduję na telefonie, bo właśnie tak mało jest do roboty — no właśnie mało.. czyli również mało do nauczenia.
Trochę wykop i internet zrył mi banię, bo jakoś nie zadawala mnie ta stawka, bo gdy pytam się na różnych forach, ile inni zarabiają na podobnym stanowisku co ja, to ponoć dostają prawie dwa razy więcej ode mnie, a gdy jeszcze widzę jak na wykopie ludzie chwalą się zarobkami po 10k+ to wtedy łapie mnie przygnębienie, że zmarnowałem parę ostatnich lat, gdy mogłem wtedy uczyć się w danym kierunku. Mieszkam jeszcze z rodzicami, ale gdyby nie to "szczęście", to nie wiem, jak bym sobie poradził żyjąc na swoim.. Pewnie ledwo co starczyłoby mi wynająć bardzo tanie lokum i żywiłbym się naprawdę skromnie niepozwalając sobie na różne przyjemności, plus nie byłbym w stanie nawet czegoś odłożyć, ot takie życie od pierwszego do ostatniego.
Chyba żałuję, że poszedłem do technikum, gdybym wybrał zwykłe liceum albo chociaż zawodówkę to miałbym więcej czasu na szkolenie się w danej dziedzinie, a nie tak jak w teraz, że potrafię z wszystkiego po trochu i nie mogę znaleźć nigdzie lepiej płatnej pracy. Nie jestem tą osobą, która poszła do technikum "bo tak", szczerze wiązałem i wiążę z informatyką swoją przyszłość, zawodową, ale niestety nic nie robiłem ściśle w jednym danym jej kierunku, po prostu dużą uwagę przywiązywałem do rzeczy, których znajomość była potrzebna do zaliczenia przedmiotów zawodowych. Nieskromnie powiem, że byłem jednym z tych lepszych uczniów, nauczyciele zawsze chwalili mnie za to, że umiem rzeczy, zanim oni o nich zaczęli lekcje, a koledzy zwracali się do mnie o pomoc i ogólnie byłem jakoś tak lepiej traktowany przez wszystkich. Wszyscy mi mówili, że po technikum spokojnie znajdę fajną i dobrze płatną pracę, ale mylili się.. Teraz wiem, że chyba źle zrobiłem, skupiając się głównie na szkolnej nauce, a nie rzeczy, które mogą mi teraz dać tą pracę. Na co mi ten głupi dyplom technika informatyka skoro pracodawcy nawet na niego nie patrzą.. Moja wiedza opiera się głównie na tych trzech kwalifikacjach: E.12, E.13 i E.14, plus oczywiście jakieś tam rzeczy, którymi się interesowałem w wolnym czasie, ale również ich nie mogę wykorzystać do pracy, bo umiem je tylko na amatorskim poziomie.
Mieszkam w małym mieście i nie mam możliwości zmienienia jej na inną, chociaż z drugiej strony jest to też trochę moja wina, że mam taką stawkę, bo teraz wydaje mi się, że na rozmowie spokojnie mogłem zaproponować do tysiąca więcej. No nic, człowiek na błędach się uczy. Może po okresie próbnym zaproponują mi więcej, ale szczerze w to wątpię, bo z tego, co mi mówią współpracownicy, to im też obiecywano podwyżki i do teraz nic nie dostali.
Chyba zacznę robić prawko C+E to może chociaż w tym transporcie lepiej zarobię, tylko żałuję tych tylu lat uczenia się "niepotrzebnych" rzeczy, których teraz nie mogę wykorzystać w IT. Niby uczę się we własnym zakresie, ale wiem, że to, co nauczę się z poradników przez miesiąc w pracy bym się nauczy w niecały tydzień.. Zamiast się cieszyć, że dostałem wypłatę, to jestem przygnębiony, niby mam pracę, ale czuję się trochę jak przegryw.. (╯︵╰,) #zarobki #informatyka #praca #pracbaza
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz 20 lat, chłopie, w tym wieku byś chciał 10 tysięcy netto? Zapisz się na jakiś kurs, jeśli czujesz, że masz jakieś braki, chwilę popracuj tam i szukaj lepszej roboty :) Ewentualnie studia informatyczne, ale zaocznie, skoro pracujesz
@AnonimoweMirkoWyznania Pierwsza praca, pierwszy miesiąc pracy a ty już się zniechecasz... Zrozum, że praca, to nie szkoła, tu nie będziesz co 45 minut robił coś innego...
@AnonimoweMirkoWyznania: ogarnij sobie w ogólne statystyki, u nas jak zarabiasz 5k brutto to jesteś w czołówce zarabiających. uważaj, żeby to, że w niektórych branżach niektórym udaje się zarabiać góry złota nie zaburzyło ci osądu jak się plasuje Twoja aktualna sytuacja.
WykopowyWarchlak: Zrobiłeś w więcej niż ja po 3 latach pracy na etacie po 5 latach studiów inżynierskich gdzie ogarniam tematu budowy gazociagów itp. Nie masz co narzekać
OP: Dobra, ogólnie to jak to opublikowałem, to całość ze mnie zeszła. Jakoś czasami łapie mnie taki dołek i jak to wydam z siebie, to jest mi wtedy lepiej (・へ・)
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania Mam podobne spostrzeżenia tylko, że ja jestem po mechatronice, moja pierwsza wypłata była trochę większa, bo 2500, ale i tak czuję się jakbym zmarnował czas. Nie jesteś sam ¯_(ツ)_/¯
MetalowaKrowa: Typie ogarnij dupe bo masakra jak sie to czyta. Masz mega mozliwosci a chcesz isc w jakies gowno i wozic swieze wedliny, bulki itp. 1. Masz technikum informatyczne co jest mega plusem a ty narzekasz ze mogles isc do jakiegos gowno liceum po ktorym nic nie ma. 2. Ile chcesz zarabiac na stanowisku "ciecia informatyka"? Na twoim stanowisku takie sa stawki bo w sumie nic specjalnego nie musisz potrafic. Kazdy
GrubyŁobuz: ja zacząłem swoją pierwszą pracę jako taka właśnie pomoc jeszcze w trakcie studiów informatycznych za zawrotne 12zl brutto za godzinę. Potem regularnie dostawałem podwyżki i po 3 latach przez ostatnie miesiące przed odejściem z tej firmy płacili mi 6k netto. Pierwsza praca nie od razu będzie zajebiście płatna. Osoby, które w IT zarabiają po 10-15k mają zwyczajnie kilka lat doświadczenia i są to głównie programiści. Jako helpdesk dużo nie wyciągniesz
@AnonimoweMirkoWyznania: normalna wypłata na początek kariery, nie słuchaj wykopków bo większość wbija tu leczyć kompleksy, zarabiasz więcej niż ja w mojej pierwszej nawet biorąc pod uwagę inflację ;)
Jak masz dużo wolnego czasu to zamiast marnować czas na wykopy dokształcaj się w nim, na razie liczy się głównie nabranie doświadczenia więc posiedź rok, może dostaniesz jakąś podwyżkę, odłóż trochę kasy i najwyżej uciekaj z tego swojego #!$%@?ówka do większego miasta to
OP: Dziękuję Wszystkim za te odpowiedzi. Trochę miałem głowę zabrudzoną tymi wysokimi stawkami którymi wszyscy się chwalą, ale teraz bardziej doceniam to co mam na chwilę obecną i się cieszę że mogę od samego początku pracować już w firmie związanej z informatyką (｡◕‿‿◕｡)
Sikorski odwala taką robotę na arenie międzynarodowej, Tusk odblokował 600mld. Takich polityków nam trzeba. Poważnych i szanowanych. W komentarzu zdjęcie dla kontrastu. #polityka
Moja pierwsza w życiu wypłata i również pierwsza w życiu praca.
Mam 20 lat, jestem świeżo po technikum informatycznym i dopiero co po pierwszym miesiącu pracy.
Pracuję na wsparciu technicznym w firmie IT, gdzie głównie odpowiadam na tickety oraz wykonuję takie typowe zadania typu napraw/skonfiguruj/podłącz/wymień.
Nie narzekam, bo większość czasu przesiaduję na telefonie, bo właśnie tak mało jest do roboty — no właśnie mało.. czyli również mało do nauczenia.
Trochę wykop i internet zrył mi banię, bo jakoś nie zadawala mnie ta stawka, bo gdy pytam się na różnych forach, ile inni zarabiają na podobnym stanowisku co ja, to ponoć dostają prawie dwa razy więcej ode mnie, a gdy jeszcze widzę jak na wykopie ludzie chwalą się zarobkami po 10k+ to wtedy łapie mnie przygnębienie, że zmarnowałem parę ostatnich lat, gdy mogłem wtedy uczyć się w danym kierunku.
Mieszkam jeszcze z rodzicami, ale gdyby nie to "szczęście", to nie wiem, jak bym sobie poradził żyjąc na swoim.. Pewnie ledwo co starczyłoby mi wynająć bardzo tanie lokum i żywiłbym się naprawdę skromnie niepozwalając sobie na różne przyjemności, plus nie byłbym w stanie nawet czegoś odłożyć, ot takie życie od pierwszego do ostatniego.
Chyba żałuję, że poszedłem do technikum, gdybym wybrał zwykłe liceum albo chociaż zawodówkę to miałbym więcej czasu na szkolenie się w danej dziedzinie, a nie tak jak w teraz, że potrafię z wszystkiego po trochu i nie mogę znaleźć nigdzie lepiej płatnej pracy.
Nie jestem tą osobą, która poszła do technikum "bo tak", szczerze wiązałem i wiążę z informatyką swoją przyszłość, zawodową, ale niestety nic nie robiłem ściśle w jednym danym jej kierunku, po prostu dużą uwagę przywiązywałem do rzeczy, których znajomość była potrzebna do zaliczenia przedmiotów zawodowych. Nieskromnie powiem, że byłem jednym z tych lepszych uczniów, nauczyciele zawsze chwalili mnie za to, że umiem rzeczy, zanim oni o nich zaczęli lekcje, a koledzy zwracali się do mnie o pomoc i ogólnie byłem jakoś tak lepiej traktowany przez wszystkich. Wszyscy mi mówili, że po technikum spokojnie znajdę fajną i dobrze płatną pracę, ale mylili się.. Teraz wiem, że chyba źle zrobiłem, skupiając się głównie na szkolnej nauce, a nie rzeczy, które mogą mi teraz dać tą pracę.
Na co mi ten głupi dyplom technika informatyka skoro pracodawcy nawet na niego nie patrzą.. Moja wiedza opiera się głównie na tych trzech kwalifikacjach: E.12, E.13 i E.14, plus oczywiście jakieś tam rzeczy, którymi się interesowałem w wolnym czasie, ale również ich nie mogę wykorzystać do pracy, bo umiem je tylko na amatorskim poziomie.
Mieszkam w małym mieście i nie mam możliwości zmienienia jej na inną, chociaż z drugiej strony jest to też trochę moja wina, że mam taką stawkę, bo teraz wydaje mi się, że na rozmowie spokojnie mogłem zaproponować do tysiąca więcej. No nic, człowiek na błędach się uczy. Może po okresie próbnym zaproponują mi więcej, ale szczerze w to wątpię, bo z tego, co mi mówią współpracownicy, to im też obiecywano podwyżki i do teraz nic nie dostali.
Chyba zacznę robić prawko C+E to może chociaż w tym transporcie lepiej zarobię, tylko żałuję tych tylu lat uczenia się "niepotrzebnych" rzeczy, których teraz nie mogę wykorzystać w IT. Niby uczę się we własnym zakresie, ale wiem, że to, co nauczę się z poradników przez miesiąc w pracy bym się nauczy w niecały tydzień..
Zamiast się cieszyć, że dostałem wypłatę, to jestem przygnębiony, niby mam pracę, ale czuję się trochę jak przegryw.. (╯︵╰,)
#zarobki #informatyka #praca #pracbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
źródło: comment_O3s2O5yLWaIp7x71kmzWopOSXvWfvjVQ.jpg
PobierzZapisz się na jakiś kurs, jeśli czujesz, że masz jakieś braki, chwilę popracuj tam i szukaj lepszej roboty :)
Ewentualnie studia informatyczne, ale zaocznie, skoro pracujesz
Zrozum, że praca, to nie szkoła, tu nie będziesz co 45 minut robił coś innego...
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Jakoś czasami łapie mnie taki dołek i jak to wydam z siebie, to jest mi wtedy lepiej (・へ・)
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
1. Masz technikum informatyczne co jest mega plusem a ty narzekasz ze mogles isc do jakiegos gowno liceum po ktorym nic nie ma.
2. Ile chcesz zarabiac na stanowisku "ciecia informatyka"? Na twoim stanowisku takie sa stawki bo w sumie nic specjalnego nie musisz potrafic. Kazdy
Potem regularnie dostawałem podwyżki i po 3 latach przez ostatnie miesiące przed odejściem z tej firmy płacili mi 6k netto.
Pierwsza praca nie od razu będzie zajebiście płatna. Osoby, które w IT zarabiają po 10-15k mają zwyczajnie kilka lat doświadczenia i są to głównie programiści.
Jako helpdesk dużo nie wyciągniesz
Jak masz dużo wolnego czasu to zamiast marnować czas na wykopy dokształcaj się w nim, na razie liczy się głównie nabranie doświadczenia więc posiedź rok, może dostaniesz jakąś podwyżkę, odłóż trochę kasy i najwyżej uciekaj z tego swojego #!$%@?ówka do większego miasta to
Jak na razie zacząłem swoją naukę od baz danych, dokładniej SQL Server z tego kursu https://www.youtube.com/watch?v=eSUG8zZ7DfQ&list=PLVlQHNRLflP8WFEvFvANnUsD2y8HJIJh1&index=1, ktoś na wykopie go polecił
Komentarz usunięty przez autora