Wpis z mikrobloga

Maleńka Kaja porzucona w krzakach poleca się do adopcji.
Była w domu, z ludźmi, to pewne - przytula się jak dzidziuś. () Bardzo lubi koty, akceptuje inne psy. Wyrośnie raczej na większą sunię. Może ktoś z Was planował przygarnąć psiaka ze schronu?

#zwierzaczki #pies #psy #smiesznypiesek #psotyikoty #warszawa
FundacjaPso-TyiKoty - Maleńka Kaja porzucona w krzakach poleca się do adopcji. 
Była...

źródło: comment_YpUMXRpOipyN1ASpH2KKpUoTVD9GcYhp.jpg

Pobierz
  • 23
@daox: Umowa adopcyjna zawiera punkt o możliwości kontroli - w przypadku braku kontaktu z opiekunem lub w przypadku podejrzenia niewłaściwego sprawowania opieki nad psem. Przed adopcją oczywiście musimy z potencjalnym opiekunem porozmawiać, dowiedzieć się, w jakim trybie pracuje, jakie ma warunki, etc. W razie zainteresowania zapraszam do kontaktu telefonicznego: 510855472 lub poprzez wiadomość na FB. Pozdrawiam.
@FundacjaPso-TyiKoty: niestety taka jest prawda. Sama sie zastanawialam nad zwierzakiem ze schroniska kiedys ale jak pomysle o tych wszystkich procedurach to masakra. Szczegolnie jak sie chce kota zaadoptowac (siatki na wszystkie okna...serio?)
Nic dziwnego ze ludzie wola czasem wziac jakiegos psiaka co sie urodzi na wiosce bez takich problemow. Niestety ale dla normalnego czlowieka te wszystkie wizyty to problem jest.
Szkoda psa


Szkoda psów, które są oddawane każdemu, komu przyjdzie nagle taki pomysł do głowy. Dzięki umowie i minimalnym procedurom odsiewamy tych, którzy biorą zwierzaka z powodu chwilowego kaprysu i po tygodniu go oddają.

Niestety ale dla normalnego czlowieka te wszystkie wizyty to problem jest.


Rzeczywiście niektóre schroniska mają mnóstwo irytujących procedur, ale czy punkt w umowie o prawie do kontroli, gdy mamy podejrzenie o nieuczciwości opiekuna lub zagrożeniu psa jest takim
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@FundacjaPso-TyiKoty: żadnych. Nie można naruszyć miru domowego choćbyś bardzo chciał, cokolwiek ta umowa zawiera nic nie jesteście w stanie zrobić. Bardzo mi przykro ale to są fakty.

Kocham zwierzęta i wiem, że chcecie dobrze. Ale jak ktoś coś wie to możecie stać pod drzwiami ile chcecie i to bez skutku.
Ale jak ktoś coś wie to możecie stać pod drzwiami ile chcecie i to bez skutku.


Ale to nie my będziemy stali pod tymi drzwiami. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak wspomniałam, taka kontrola to ostateczność, gdyby było podejrzenie rzeczywistego zagrożenia dla psa, więc w razie naruszenia art.35 ust.1a ustawy o ochronie zwierząt reagują odpowiednie służby.

Jeśli dla kogoś problemem jest taki punkt w regulaminie, to uprzedzamy, że adopcja
@FundacjaPso-TyiKoty: wybacz ale niestety nie masz racji. To tak nie dziala... nie ma ZADNEGO zapisu, ze policja czy ktokolwiek inny moze wejsc komus do mieszkania celem kontroli czy wszystko jest ok ze zwierzakiem..... Oczywiscie w przypadku podejrzenia przestepstwa wydawany jest nakaz np. przeszukania etc. ale nie daje to nikomu upowaznienia ze "wydaje mi sie ze cos moze sie zlego dziac bo tak" - i sobie ktos wchodzi i kontroluje ;o Musza