Wpis z mikrobloga

Niby 28lv i czujesz się jakbyś życie zmarnował, ale z drugiej strony biorąc pod uwagę że najprawdopodobniej czeka cię przynajmniej drugie tyle lat życia, to masz całkiem sporo możliwości, a na pewno sporo czasu na naprawę tego co popsules, lub co popsuli inni. Więc możesz siedzieć z założonymi rękami, użalać się nad sobą na wypoku #przegryw albo wziąć dupe w troki i coś zacząć zmieniać. Od siedzenia na dupie jeszcze
  • Odpowiedz
@Kamerzysta325: a tak z ciekawości spytam i bez złośliwości. Załóżmy że masz 28 lat i średnie wykształcenie bez matury, a doświadczenie tylko w gówno pracach plus wynajmujesz pokój bo u rodziców nie da rady. Jak byś ułożył sobie na nowo życie?
  • Odpowiedz
@rabarbarowyLis: Przede wszystkim poszedłbym zapewne na budowę. Czyli tam gdzie nie potrzeba doświadczenia a od razu dostajesz minimum 2k. Stać Ciebie spokojnie w tym momencie na pokój i inne rzeczy. Najlepiej w coś bardziej ukierunkowanego niż ogólnobudowlanka. Elektryk to bardzo dobra opcja. Ile potrzebujesz czasu aby nauczyć się dobrze coś robić? 2 lata i będziesz sam w stanie ułożyć elektrykę w domku bez problemu albo układać płytki w łazience. I
  • Odpowiedz