Wpis z mikrobloga

Facet napisał, że musi anulować moją rezerwację, bo coś mu nie pykło, ale nie może tego zrobić, bo serwis mu naliczy 100$ kary i prosił, żebym to ja anulował. Jeśli ja anuluję, to nie odzyskam ok. 40 zł opłaty serwisowej. I co teraz? ( _)
#airbnb
  • 20
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@robertpatrykk: czekaj czekaj, anulacja bez opłat przez Ciebie jest możliwa 14 dni przed pobytem. Jeśli pobyt jest za tydzień to stracisz cała kasę
@JcL: tak, ale facet anulował praktycznie w dniu przyjazdu. W ogóle to historia sprzed dwóch tygodni mniej więcej, ale nie miałem kiedy się tym zająć
@friboo: planuję najpierw z nim pogadać, żeby mi oddał całość w przelewie, jeśli nie, to zgłoszę do serwisu wraz ze zrzutami ekranu z rozmową z typem
@JcL: @Ogau: coś pokręciłem, jeszcze raz cała sytuacja:
Gościu potwierdził nocleg parę dni przed przyjazdem, ale w dniu przypadającym na mój przyjazd napisał do mnie na Whatsappie, żebym anulował nocleg, bo on nie może tego zrobić, gdyż zapłaci wtedy 100$ kary. Ja również nie mogłem tego zrobić, ponieważ przepadłaby mi kwota dla serwisu ~40 zł, więc dostałbym tylko część opłaconej kwoty. I teraz pojawia się pytanie co dalej.
Mam nadzieję,
@robertpatrykk: czy to już było czy będzie? jaka jest data wyjazdu ?

1) jeśli to było to nie możesz nic zrobić - kasę dostał host i powinieneś zwrócić się do niego o zwrot ale to już prywatnym kanałem
2) jeśli będzie to w przyszłości to j/w niech odda Ci cały hajs (on wtedy straci prowizję airbnb).