[SopranosSyndrome]

Fenomenalny model fizyki jak na tamte czasy, jedna z najlepszych gier w historii. To już 11 lat od wydania tego niemal arcydzieła - niemal bo optymalizacja gry tragiczna.

GTA IV - najlepsza część? Szanujesz plusujesz
#gry #gtav #gownowpis

[B.....1]

@SopranosSyndrome fabuła w GTA 4 owiele bardziej mi się podobała niż w 5

[Wolferros]

@SopranosSyndrome: Gdyby nie #!$%@? optymalizacja to byłaby moja ulubiona cześć bo fabułą i poziomem szczegółów bije piątkę.

[p.....o]

@SopranosSyndrome: I to spaniałe Games for Windows LIVE, nie zapomnę go nigdy!

[Chemical_Brother]

@SopranosSyndrome: Setki godzin spędzone. Przeskok między IV a SA był ogromny, to był prawdziwy next gen a V... Jedyna obok jedynki część której nie skończyłem.

[vCertus]

@SopranosSyndrome: huśtawka miała najbardziej dopracowaną fizykę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[aleroc]

@SopranosSyndrome: tak, tak
najlepsze gta w historii w sensie totalnie wykastrowane z elementow rpg ktore byly w san andreas xD brak samolotow i mapa ograniczajaca sie tylko do terenow miejskich
juz nie chce nawet wspominac o zadaniach ktore ograniczaly sie do

> pojdz tu

>zabij wszystko co sie napatoczy

> wroc do quest givera

nagle fani dostali GTA5 aka san andreas HD i #!$%@? 4 najlepsza xD
ale nie specjalnie mnie

[djtartini1]

co wy macie z tym vice city, toć zwykły sentyment przez was przemawia

@tomasz_uchciok: Sentyment to może być do GTA I lub każdej innej- tutaj przebija klimat lat 80. Koszule hawajskie i nałożone na nie białe marynarki, białe spodnie i buty od Gucciego. Do tego Jan Hammer w radio lub Braningan.

[radziuxd]

@SopranosSyndrome: Wspominam czwórkę zajebiście, ale jak jakoś na początku roku sobie zainstalowałem z zamiarem popykania to po kilku misjach stwierdziłem, że to w tym momencie gówno i nie chcąc psuć sobie wspomnień odinstalowałem.

[Van_Zavi]

@ZmutowanaFrytkownica Klimat klimatem ale fabuła w IV nawet nie stała obo tej z SA. Każda misja taka sama - jedź kogoś zabić. Praktycznie zero dodatkowych misji, atrakcji - po za strzelaniem do mew. Grafika i klimat może były ale wg mnie IV była nudna jak flaki z olejem...

[MZ23]

@SopranosSyndrome: Podbijam. Ogrywał teraz ponownie i kuźwa IV ma niesamowitą ilość szczegółów w porównaniu do V. Feeling strzelania, styl jazdy oraz choćby uszkodzenia samochodu są 100 razy lepsze niż w V. Optymalizacja dalej kuleje bo gra na Ryżu 5 2400g + GTX1060 6GB na wszystkim ULTRA potrafi w nocy z dynamicznymi cieniami spaść do 30 fps ( ͡° ͜ʖ ͡°). Taki BFV chodzi na wszystkim ultra 70-100

[O.....8]

@SopranosSyndrome: fizyka? Pamiętam ze w IV jazda samochodem to była żenada...

[GordonL]

@SopranosSyndrome: Pamiętam, że była niekompatybilna z moim Kasperskym :)

Ale gierka mega. Chyba tylko przy San Andreas bawiłem się lepiej.

[ririsu12]

@SopranosSyndrome imho San Andreas i IV to najlepsze części GTA.
San Andreas ma najlepszy klimat, a IV fabułę.

[snoopdogg_tg]

@aleroc: pozdro, masz takie samo zdanie o 4 jak ja xD

[RHarryH]

@SopranosSyndrome: W 2010 kupiłem sobie peceta, który i tak miał problemy z tą grą i po kilku godzinach grania tekstury nie nadążały z ładowaniem. Instalowałem patche poprawiające wydajność i w efekcie miałem popsuta wodę. Ale to była dobra gierka. Długo na nią czekałem, od pierwszego trailera. Potem pamiętne problemy z instalacją na pc i całe poradniki w sieci. Próbowałem nawet odpalać grę przed nowym kompem na GF 6600gt. O dziwo gra

[egonszef]

@SopranosSyndrome: pamiętam jak się człowiek jarał fizyką postaci i tym jak na przykład ktoś spadał ze schodów, takie realistyczne to to przez zaimplementowany dopiero w tej części silnik graficzny

[RHarryH]

@egonszef: fizyczny

[mayo]

@SopranosSyndrome: @bolec_po_boku: Co ludzie mają z tą wybitnosicą fabuły w GTA 4.
"GTA 4 miało najlepsza fabułę, bo Nico porównywał życie w USA do wojny. To było głębokie, wiem, bo grałem jak miałem 11 lat" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Historia jak w każdej innej części. Główny bohater zabija po kolei wszystkich bossów w okolicy, po drodze jak zwykle ktoś się okazuje zdrajcą. A zakończenie? Jeśli olewało

[Naxster]

@SopranosSyndrome:
- jedyny dostepny teren to miasto, ktore ma ledwo jedną w miare ciekawa wyspę (środkową, manhattan). Nawet vice city umialo wiecej zrobić ze swoim terenem.
- stylistyka nudna jak flaki z olejem, wszystko szare i sprane. Gta to nie gra artystyczna tylko piaskownica a szaroburosc przez nascie albo kilkadziesiąt godzin gry tylko brzydzi
- fizyka jazdy byla tak #!$%@? ze fani kilkukrotnie naprawiali ja patchami. Jest 999 wersji sterowania teraz