Wpis z mikrobloga

@LegionPL: Mam coś. Radziecka space opera może być? Siergiej Sniegow "Ludzie jak Bogowie". Nie wiem czy gdzieś dostaniesz, bo ja mam jakieś wydanie z lat 80-tych, ale jest kozak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Kaiborr: Tramwaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)- Popatrz na te barierki, kasownik i sygnał odjazdu na końcu :D
O kurde autorowi wpisu chodziło o książki :O Kit, polecam i tak :F
  • Odpowiedz
@LegionPL: Najbardziej #!$%@? space opera z najlepszymi bitwami to Cykl Starfire D.Webera. Mało pieprzenia i dużo mięsa. Wracam regularnie co klika lat
  • Odpowiedz
@LegionPL:

Cykl "Zaginiona flota" – seria powieści z gatunku space opera autorstwa Johna Hemry'ego.

Trochę pasuje samodzielna powieść " 'Troll' zagłady ". (David Weber)

" Wielka inwersja " (Caterine Asaro)

Trochę trylogia "Praxis - Upadek Imperium Strachu". (W. J. Williams)

Trochę "Czaszka na rękawie" + "Czaszka na niebie". (Nik Pierumow)

Trochę trylogia "Ethan Stark".

" Bunt " - cykl Starship (M. Resnick)

"Przebudzeni" - (Chris Wooding)

Trochę cykl "Ogień Ludzkości" (M.
  • Odpowiedz
@EliG: Sporo się dzieje. Tylko dziwi mnie że wszystkie cywilizacje są na niemal identycznym poziomie i korzystają z takich samych technologii i systemów.
  • Odpowiedz