Wpis z mikrobloga

#150perfum #perfumy 162/150

Tom Ford Amber Absolute (2007)

Zapach, który razem z Tobacco Vanille, Noir de Noir i Neroli Portofino wywarł na mnie największe wrażenie. Perfumy Forda sprawiły, że dostałem szoku wąchając je po raz pierwszy bo chyba nie spotkałem się wcześniej jeszcze z niczym dysponującym jednocześnie tak dobrą jakością i potężną mocą.

Amber Absolute jest często stawiany w jednej linii z genialnym Ambre Sultan Lutensa, a nawet bywa do niego porównywany. Według mnie są to jednak różne zapachy. U Lutensa ambra jest bardziej przyprawiona ziołami co czuć od samego początku. Amber Absolute jest bardziej dymny i żywiczny, a nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest słodszy od Ambre Sultan. Dziwią mnie trochę te porównania, ale być może spowodowane jest to reformulacjami do których dochodziło i u Lutensa i u Forda, ale wątpię żeby w którejś z różnych formuł Ambre Sultan występowało kadzidło. Ciężko jest opisać jednym słowem AA, a jeśli miałbym to zrobić to tym słowem byłoby "gęsty", Amber Absolute otacza nas tak zawiesistą aurą, że można ją kroić nożem. To jest taka lepka i słodka, bardzo waniliowa ambra otoczona jakimś kadzidlanym dymem. Da się tu też wyczuć coś podobnego do karmelu czego nie ma uświadczymy w odrobinę bardziej suchym, ale też syropowym Ambre Sultan.

Jeśli ktoś szuka uniwersalnego, ambrowego zapachu na każdą okazję to nie tędy droga. U Forda mamy do czynienia z perfumami dostojnymi, wyjątkowym zapachem na specjalne okazje. Parametry ma tak potężne, że jedno psiknięcie na nadgarstek sprawiało, że zostawialiśmy za sobą ogon. Podobno zapach przeszedł reformulacje i w nowszych wypustach stawał się bliskoskórny w co jednak nie chce mi się wierzyć. Kiedyś Ambre Absolute można było stawiać w jednej linii z Tuscan Leather, Tobacco Vanille i Noir de Noir, które po prostu w pierwszych wersjach były poza skalą. Killer.

Smutne jest to, że dzisiaj dostępność AA jest w Polsce praktycznie zerowa. Zapach mimo, że jest wycofany to dwa razy został wznawiany w produkcji. Raz w bodajże 2015 i drugi raz w roku obecnym dzięki czemu można było go kupić z oficjalnej strony Forda razem z innymi wycofanymi zapachami. ale chyba tylko w USA. Ciekawe jest jednak to, że nadal jest dostępny na oficjalnej stronie Douglasa i można nawet go dodać do koszyka. Jeśli będziecie kiedyś w tym sklepie i jeśli sprzedawany jest tam też akurat Ford, zapytajcie o Amber Absolute. 30ml flaszkę mógłbym odkupić, a z większych flakonów można byłoby zrobić rozbiórkę. Genialne perfumy.

zapach: 10/10
trwałość: 10/10
projekcja: 10/10
cena: 1200 za 50 ml na stronie Douglasa. Pewnie coś koło 500 za 30 ml. Drogo.

https://www.parfumo.net/Perfumes/Tom_Ford/Amber_Absolute
https://www.fragrantica.com/perfume/Tom-Ford/Amber-Absolute-1821.html
drlove - #150perfum #perfumy 162/150

Tom Ford Amber Absolute (2007)

Zapach, któ...

źródło: comment_E9qZovLRN0YIujauzmixQxxpmyuUG1kz.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@dr_love: jako psychofan ambry od dłuższego czasu szukam jakiejś odlewki, a po Twoim opisie to już w ogóle mnie strzela że ich jeszcze nie poznałem
  • Odpowiedz
@adk08: też szukam stary. Miałem próbkę małą, ale już wykończona. Rok temu widziałem jeszcze tester w Galerii Krakowskiej, nie wiedziałem, że był już wtedy wycofany.
@SnoobDuog: tak :P chociaż ja zmieniam swoje oceny dynamicznie :). Ambre Sultan też dałem dyszkę. W tej kategorii, tj. ambrowce mam jeszcze kilka do poznania np. Ambre Precieux od Maître Parfumeur et Gantier czy np. Ambre Loup od Ranja J. który kiedyś mi
  • Odpowiedz
@Minishcap: z ambrowych to z tego co pamiętam chce bardzo sprwadzić. Ambre 114 od HdP, Velver Amber Sun D&G, Ambre Orient Armaniego, Ambre Fetiche Goutala, Ambra Aurea PR i Lubin Akkad, tktóry już nie pamiętam jak pachnie. Isseya też bym sprawdził chętnie,
A o AA zapytaj, będę wdzięczny :)
  • Odpowiedz
@corka_mirka: bierz, słyszałem bdb opinie. Z chęcią bym łyknął pare ml.
btw znasz Ambre des Merveilles Hermesa? Mojej kobicie nie leży jakoś specjalnie a mi się bardzo podoba i też rozważam rozeberanie go tutaj.
  • Odpowiedz
@dr_love: no i namówił. Też słyszałam wiele dobrego, a ponadto aktualnie ceny są świetne.
Mam zaległości z Hermesa, bo jego zapachy jakoś szczególnie mi nie leżą. Nie wiem, czy nie widziałam go ostatnio w Sephorze, przy okazji podjadę się upewnić i sprawdzę jeśli będzie.
  • Odpowiedz