Wpis z mikrobloga

Jak wygląda życie dziecka rozwodników?
Mam końcówkę lipca, sezon na słoiki, idziesz do matki.
-Spakuje Ci ogórków, świeżo ukiszone.
Idziesz do ojca.
- zobacz jakie ładne ogóreczki ukiszone, spakuje Ci.
Potem, o zgrozo, idziesz babcie odwiedzić i dźwigasz całą, wielką torbę ogórków. Cieszę się, że chcą mi coś dać od siebie, ale weźmiesz od jednego to drugi się obrazi. I tak zostajesz zawalony słoikami a Ty nawet ogórków nie jesz xD
#zwiazki trochę #zalesie a trochę #chwalesie #heheszki ¯_(ツ)_/¯ nie wiem jak to otagować w sumie.
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@mokry_sen_polonisty jak już tak mieszkacie w jakiejś mini kawalerce, skoro jednej szafki nie da się znaleźć na słoiki, to może warto przejść się do jakiś fundacji, co dają żreć? Nie wiem, czy przyjmują produkty bez etykiet (domowe), ale może tak? Wtedy win-win, rodzice zadowoleni, że nie odmowilas, a jakiś człowiek dzięki tobie ma zróżnicowany posiłek ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
  • 1
@mokry_sen_polonisty kolejny raz dodaj jakieś zdanie do wpisu, że niemile widziane jest proponowanie jakichkolwiek rozwiązań na przedstawianą przez ciebie sytuację, to nie będę się "rzucać"
  • Odpowiedz