Wpis z mikrobloga

@bomba4: 10 lub 11 nie wiem jeszcze który dzień) odpadają. Najbliższy piątek może być dla mnie co najwyżej herbaciany i niezbyt długo. Pozostałe terminy raczej wolne, aczkolwiek jeden weekend w sierpniu/wrześniu też mnie nie ma. Najlepszą opcją byłaby najbliższa sobota, choć nie powiem, herbata to nie taki zły pomysł.

a przypomniałam sobie o tym dzięki wspanialemu @zolwixx

@oblaczek: co ja znowu odwaliłem? (ʘ - ʘ)
@bomba4 w ten piątek mam spotkanie do 21:30 (no może do 21, jest szansa że ugram trochę wcześniejszą godzinę), więc jeśli miałabym się pojawić, to późno i na krótko, bo w sobotę do roboty idę.