Wpis z mikrobloga

@klaudens125: miałem dokładnie to samo. Pierwszy raz kiedy przestałem czuć zdarzył się po bodajże 3-4lataxh ciągłego telrpania się przy byle czym , epizody spania po 2-3 godziny na dobę przez ponad rok
@klaudens125: Moim sposobem jest muzyka na uszy kiedy czuje taką potrzebę.
No i na te lęki i uczucie nadciągającej złej rzeczy chwilowo xanax, ale będę dążył do jak najszybszej zmiany xanaxu na coś innego, bo xanaxu muszę brać za dużo, albo aż tak silne te lęki mam. Też bym chciał coś bez benzo, ale mam problem z wyciszeniem się w domu, gdyż mam 2 pokojowe mieszkanie, żone i 2jkę dzieci. Jak
@klaudens125 z tą medytacją to może spróbuj proste liczenie oddechów? Połóż się zamknij oczy, oddychaj powoli i licz oddechy, jak doliczysz do 10 to reset i licz od nowa, rób tak aż Ci się nie odechce. Myślę że warto chociaż popróbować parę razy. Sam mam problemy ze stresem i uważam że należy próbować wszystkiego co może pomóc