Wpis z mikrobloga

#katolicyzm #religia

Jak byłem mały i mnie matka zmuszała do chodzenia do kościoła zawsze kminiłem o #!$%@? chodzi że każą mi klękać i mówić

"MOJA WINA"
"MOJA WINA"
"MOJA BARDZO WIELKA WINA"

wszystko takim zombiastym bezmyślnym tonem od którego chciało mi się rzygać. Wmawianie wszystkim że rodzą się z jakąś winą za zmyślone grzechy powinno być karane więzieniem psychiatrycznym. Cały ten katolicyzm to wychowywanie w egoistycznej pseudo miłości od której ludziom się w głowach #!$%@?. Tfu na was. Im starszy jestem tym bardziej dostrzegam jakie to jest chore i ZŁE.

#oswiadczenie
  • 19
  • Odpowiedz
@tajemniczygosc: akurat to jest spowiedz powszechna za lekkie zle uczynki jakich dopusciles sie w ostatnim tygodniu, zdarzaja sie kazdemu i ten fragment na mszy ma byc podsumowaniem i zdawaniem sobie z nich sprawy bo kazdemu zdarza sie gorszy dzien. Ale niezla proba baitu, moze z 60 plusow dostaniesz
  • Odpowiedz
@jezely_pan_pozwoly: > Mimo że człowiek nie ponosi osobistej odpowiedzialności za grzech pierworodny, to jednak Kościół wymaga od każdego człowieka – także od niemowląt, które nie mogą jeszcze popełnić grzechu osobistego – przyjęcia chrztu, który wymazuje grzech pierworodny. Katechizm podkreśla, że grzech pierworodny jest czymś zaciągniętym przez każdego człowieka na mocy samego faktu posiadania „ludzkiej natury”, a nie czymś „popełnionym” – jest nie aktem (grzechem osobistym), ale stanem. Nie wiadomo jednak,
  • Odpowiedz
jeśli jestem dobry bo chcę nagrodę, to nie jestem egoistą bo żeby być dobrym, trzeba coś od siebie dać. To kłóci się z egoistyczną zasadą "wszystko dla mnie, nic dla was". Dopiero człowiek, który nic nie daje a chce wszystko dla siebie, jest egoistą.


@jezely_pan_pozwoly: też racja. Co nie zmienia faktu, że uczynny ateista jest dobry sam z siebie, katolik może nie jest egoistą, ale jest wyrachowany ( ͡°
  • Odpowiedz
Wmawianie wszystkim że rodzą się z jakąś winą za zmyślone grzechy powinno być karane więzieniem psychiatrycznym.


@tajemniczygosc: no i widać że nie wiesz o co chodzi w przypadku grzechu pierworodnego. Grzech pierworodny oznacza, że wiesz o tym że nie osiągniesz życia wiecznego bez łaski Bożej. Dlaczego? Bo potrafisz nazywać dobro od zła. ALE co to oznacza. W wersji dla dzieci z podstawówki na której ty niestety się zatrzymałeś oznacza to,
  • Odpowiedz
@qluch: wow, zapomniałeś tylko w tym wszystkim o tym, że bazujesz na bogu którego nie ma i wymyśle LUDZI (nie boga, jahwe, itp.). Wyżej masz fragment w którym jak to sie dzieje że rodzę się z grzechem pierworodnym jest jakąś "tajemnicą".

Poza tym zapomniałeś też w tym wszystkim o tym, że chodzi mi własnie o WMAWIANIE że ludzie rodzą się z pierwiastkiem zła. Ja nikogo nie krzywdzę, a to że wymyślony bóg uznał ubranie się za ZŁE nie oznacza że to jest ZŁE ogólnie. Tego nie dostrzegasz i tutaj twój rozwój intelektualny zatrzymał. Że to, co jakiś starożytny pismak uznał za ZŁE nie oznacza że to jest OGÓLNIE ZŁE. Ciekawe co na to odpowiesz, choć pewnie pominiesz tą część.

Powiem ci co jest złe- obrzezanie nieświadomego dziecka. Szkoda że tobie tego nikt nie zrobił, W IMIĘ
  • Odpowiedz
że bazujesz na bogu którego nie ma i wymyśle LUDZI


@tajemniczygosc: no to udowodnij mi że niema Boga. Udowodnij mi że Jezus nie jest postacią historyczną. Uprzedzając, ja WIERZĘ że Bóg istnieje a nie wiem. Proszę nie myl tych pojęć. Ty natomiast napisałeś że go niema, udowodnij mi to proszę.

Poza tym zapomniałeś też w tym wszystkim o tym, że chodzi mi własnie o WMAWIANIE że ludzie rodzą się z pierwiastkiem
  • Odpowiedz
no to udowodnij mi że niema Boga. Udowodnij mi że Jezus nie jest postacią historyczną. Uprzedzając, ja WIERZĘ że Bóg istnieje a nie wiem. Proszę nie myl tych pojęć. Ty natomiast napisałeś że go niema, udowodnij mi to proszę.


@qluch: a ty mi udowodnij że wszechświat w którym żyjemy nie jest składowym atomem molekułu w gównie psa na świecie we wszechświecie większym niż ten. No udowodnij, dawaj. Jest to tak
  • Odpowiedz
a ty mi udowodnij że wszechświat w którym żyjemy nie jest składowym atomem molekułu w gównie psa na świecie we wszechświecie większym niż ten. No udowodnij, dawaj. Jest to tak samo prawdopodobne jak to, że Jezus był synem boga.


@tajemniczygosc: i to ma być dowód? Pytam raz jeszcze, czy potrafisz udowodnić że niema Boga? Ja nie potrafię. Ale to w żaden sposób nie zmienia faktu że w niego wierzę.

Mam
  • Odpowiedz
no i widać że nie wiesz o co chodzi w przypadku grzechu pierworodnego. Grzech pierworodny oznacza, że wiesz o tym że nie osiągniesz życia wiecznego bez łaski Bożej. Dlaczego? Bo potrafisz nazywać dobro od zła. ALE co to oznacza. W wersji dla dzieci z podstawówki na której ty niestety się zatrzymałeś oznacza to, że masz w sobie jakiś pierwiastek zła. ALE to jest wersja dla kilkuletnich dzieciaków.

W rzeczywistości umiejętność odróżniania dobra
  • Odpowiedz
Wow, piękna interpretacja, skąd to wziąłeś? Kiedy ostatnio czytałeś Księgę Rodzaju? Bo ja kilka dni temu, i zupełnie inne wnioski mi się nasunęły.


@KomosaBiala: Dzięki! Nasunęło mi się to poprzez kilka sytuacji i ostatnio dużo czytałem o Marce Boskiej i to uświadomiło mi, że grzech jest po prostu czymś co nie jest doskonałe. Tak naprawdę to każda istota może robić co chce, ma wolną wolę. Ale istota która wie co
  • Odpowiedz
@qluch:

W rzeczywistości umiejętność odróżniania dobra od zła, oznacza ni mniej ni więcej niż to, że możesz nazywać dobrym lub złym cokolwiek zapragniesz. To jest grzech pierworodny.


Czyli albo jesteś marionetką Boga z wdrukowanym systemem wartości albo masz jakąkolwiek moralność (rozróżnienie dobra od zła) i to jest już grzech pierworodny którym uzasadnia się zło.
Dlatego to że ludzie chorują na raka i umierają (możesz wstawić inne zło które dzieje się na świecie, to tylko przykład) jest winą ludzi, bo zdecydowali się być samodzielnymi istotami zamiast
  • Odpowiedz
Czyli albo jesteś marionetką Boga z wdrukowanym systemem wartości albo masz jakąkolwiek moralność (rozróżnienie dobra od zła) i to jest już grzech pierworodny którym uzasadnia się zło.


@BLiNDEAD: Zło to zło. Każda istota czy to Bóg czy jego stworzenie jest w stanie po dłuższym namyśle odróżnić zło do dobra. Ponieważ zostaliśmy stworzeni przez Boga to jesteśmy stworzeni jako istoty dobre. Dlaczego? Bo Bóg jest miłością i jego postępowanie jest doskonałe ze względu na to, że jest właśnie miłością. W związku z tym że Bóg nie chce postępować w sposób inny niż doskonały, nie może postępować i akceptować czegoś co nie jest doskonałe i nie może być czy to anioł czy człowiek z bliskim kontakcie z Bogiem postępując źle. W związku z tym, Ewa zjadając jabłko z drzewa poznania dobra i zła odsunęła cię od Boga ponieważ postąpiłe wbrew jego woli a więc postąpiła źle.

ALe to nie oznacza, że Bóg traktował ludzi jako swoje marionetki. Jeśli by tak było, Bóg poprostu zniszczyłby pierwszych ludzi. Ale Bóg kocha swoje stworzenie i pozwolił mu przetrwać. Jednak ludzie będący teraz niedokskonali w oczach Boga musieli opuścić raj. Dopiero ofiara Jezusa CHrystusa pozwoliła nam na przebłaganie Boga i powrót do raju. Poprzez jego ofiarę możemy ponownie żyć w królestwie niebieskim już za naszego życia tutaj na
  • Odpowiedz
@qluch:

Ponieważ zostaliśmy stworzeni przez Boga to jesteśmy stworzeni jako istoty dobre. Dlaczego? Bo Bóg jest miłością i jego postępowanie jest doskonałe ze względu na to, że jest właśnie miłością. W związku z tym że Bóg nie chce postępować w sposób inny niż doskonały, nie może postępować i akceptować czegoś co nie jest doskonałe i nie może być czy to anioł czy człowiek z bliskim kontakcie z Bogiem postępując źle. W związku z tym, Ewa zjadając jabłko z drzewa poznania dobra i zła odsunęła cię od Boga ponieważ postąpiłe wbrew jego woli a więc postąpiła źle.


Czytając tę księgę natchnioną przez Boga wcale nie odnoszę wrażenia że Bóg jest doskonały. Z początków Biblii wyłania się obraz który wspomniałem wcześniej - tyrana. Zaczynając od historii potopu i Arki Noego (#!$%@?ąc od jej nielogiczności) kiedy zabija 99% ludzkości, w tym kilkuletnie dzieci oraz dzieci poczęte w łonie matki (wielki sprzeciw katolików wobec aborcji staje się ciekawy w tym kontekście) po karanie ludzi zamienianiem ich w kamień lub innymi podobnymi strasznymi karami. Szczytem jest już bawienie się życiem Hioba który nawet nie zawinił.
Mógłbym tu jeszcze parę przykładów wymienić ale meritum pozostaje - Bóg wcale nie jest nieskończenie dobry, tylko się za takiego uważa i powtarza to wielokrotnie. Tak jak pisałem - zachowania typowe
  • Odpowiedz