Wpis z mikrobloga

Poszedłem wczoraj po treningu z kumplem pogadać I zjeść coś na nocny market. Kolega jest bardzo przystojny, czego potwierdzenie dostajemy od lat, ale to jak go podrywala jedna #p0lka przekroczyło wszelkie granice.
Czekamy na jedzenie, nagle pojawia się znikąd ona i 2 facetów. Laska zaczyna od razu dotykać kumpla, zagaduje po angielsku, bo była przekonana, że jest Wlochem. W tym czasie dwóch kolesi, także wyglądających na obcokrajowców śmieje się, że ich też z tego powodu zagadala i sami ja dopiero poznali. Laska w tym momencie mówi, że chętnie się napije z moim kumplem, byle... stawiał jej alkohol. Słowa "laska" używam tu jako synonimu kobieta, bo ten karakan był otyly jakieś +20kg I myślał, że tapeta zdziała resztę. Kumplowi nie chciało się z nią długo gadać, bo była natarczywa, więc na odwal się sciemnil jej, że jestem jego chłopakiem.

#warszawa #logikarozowychpaskow #podryw
  • 19
@szCichy: dzięki cumplu, spokojnie, nie przejmuje się. :) Ja prowadzę naprawdę bdb życie prywatne i zawodowe i byle idiotka/idiota z neta mnie nie wyprowadzi z równowagi. :) bo jak inaczej nazwać kogoś, kto po krótkiej historii natarczywej, napalonej żebraczki o seks I drinka wyciąga takie wnioski. :)

O ile to kobieta ciekawe jakby zareagowała na taką historie, ale po zamianie ról. Mały, gruby karakan podchodzi do super laski, od razu zaczyna