Wpis z mikrobloga

Maszyna to byl przyklad, ale generalnie mozna se zaprojektowac i zbudowac maszyne, albo "maszyne". Co to za problem finansowy zbudowac i zaprojektowac np sterownik do otwierania bramy pilotem?


@cockosova: Sterownik do otwierania bramy pilotem to nie jest maszyna matole.

Generalnie sam nie wiesz co piszesz. Bredzisz trzy po trzy.
  • Odpowiedz
Nie można sobie samemu zbudować maszyny. Zbudować to se możesz co najwyżej długopis, a jak się przyłożysz to plastikową zabawkę z drukarki 3D.

I serio twoja agitacja to projektownia sterowników mnie nic nie interesuje ani nie jest związana z tematem. Piszę ci tylko że jesteś skończonym idiotą pisząc o tym jak można sobie samemu można sobie wyprodukować maszynę. Jesteś też przykładem że nawet
idiota może mieć firmę.
  • Odpowiedz
A pensje musza byc nierowne, debile musza zarabiac mniej niz geniusze i tyle


@cockosova: Kapitalizm powoduje że debile zarabiają niekiedy więcej niż geniusze. (np. pato-celebryci zarabiają więcej niż doktorzy, prostytutka więcej od lekarza). Kadra naukowa mniej od kapitalistów.
  • Odpowiedz
@cockosova Jemu nie przetlumaczysz. Jeden mniej inteligentnych komunistow tutaj. Nawet ma lekki analfabetyzm, bo jak sie mu nie napisze dokladnie to nie jest w stanie zrozumiec niektorych wypowiedzi.
  • Odpowiedz
@blindguardiano: no bo koles mysli ze maszyna to wielki zelazny potwor, ktory robi "wrruuuuuu" i ze nie mozna se maszyny samemu zbudowac. Zaraz bedzie ze imperialistyczne definicje fizyczne sa takie a nie inne, zeby klasa robotnicza mogla myslec, ze jednostka moze sobie zbudowac maszyne.

  • Odpowiedz
@Solstafir: ale ty nie rozumiesz, ze nie ma uniwersalnego dajacego sie odgornie ustalic kryterium kto powinien zarabiac wiecej a kto mniej? Jedyny sposob wyznaczenia tego, to zobaczenie ile ktos jest w stanie zaplacic za dana usluge/rozrywke. No bo jak to widzisz? Ze lekarze beda zarabiac wiecej niz celebryci, no spoko, ale kto ma o tym decydowac? Ktory lekarz ma zarabiac wiecej? Kardiolog profesor ktory wymyslil jak przeszczepic serce, czy moze
  • Odpowiedz
@cockosova On nawet nie zdaje sobie sprawy, ze wiele maszyn jest po prostu tanich. Cala linie produkcyjna do wyrobu roznych spozywczych rzeczy mozna kupic za kilkadziesiat tysiecy zlotych. A to spokojnie mozna odlozyc w kilka lat, a jakby sie zebrac w kilka osob to w rok za granica. Tylko co ci z tej lini produkcyjnej jak nie bedziesz umial zrobic dobrego produktu, a potem jeszcze trzeba go sprzedac.
  • Odpowiedz
ale ty nie rozumiesz, ze nie ma uniwersalnego dajacego sie odgornie ustalic kryterium kto powinien zarabiac wiecej a kto mniej?


@cockosova: Przecież to ty pisałeś że "debile powinni zarabiać mniej niż geniusze".

Jedyny sposob wyznaczenia tego, to zobaczenie ile ktos jest w stanie zaplacic za dana usluge/rozrywke. No bo jak to widzisz?


@cockosova: Nie jest to jedynym sposobem. Państwa zawsze ściągają podatki i coś z nich finansują. Bez
  • Odpowiedz
BTW. Gdybym poszedł na rozmowę o pracę do firmy produkującej maszyny i powiedział że zaprojektowanie to właściwie większość roboty i kosztów to nie tylko by mi po tym zdaniu podziękowali ale już nigdy by nie zaprosili nawet nikogo z mojej uczelni.
  • Odpowiedz
@Solstafir:

Przecież to ty pisałeś że "debile powinni zarabiać mniej niż geniusze".


No bo tak jest:D Jezeli jakas laska sprzedaje napalencom swoja wode do kapieli, to znaczy ze jest bardziej cwana niz oni i
  • Odpowiedz
@cockosova: od połowy pierdół przestałem czytać. Masz IQ niższe niż gimnazjalista. Jeszcze trochę i zacznę się wstydzić że w ogóle z tobą rozmawiałem (tak jak wstydem jest dyskutowanie z blindguardiano ). Inteligentnemu człowiekowi nawet nie wypada z tym polemizować.
  • Odpowiedz
Parówkowi przedsiębiorcy i parówkowi inżynierowie co projektują i sprzedają dźwignię prostą jako maszynę. Gdyby tylko nie podatki na pewno by ją sprzedali. No i starczy dom zaprojektować a zbudowanie go to już jest nic nie warty pikuś który każdy robol ume, podobnie jak z maszyną.
  • Odpowiedz
A to z tego, ze psioczycie na przedsiebiorczych ludzi, ktorzy umieja swoja prace zamienic na pienaidze i tyle


@cockosova: Nikt nie psioczy na przedsiębiorczych ludzi ktorzy umieją swoją prace zamienić w pieniądze, a głównie na tych co cudzą pracę zamieniają w swoje pieniądze (wyzysk). Mogę powtarzać... nie dociera.

5 lat studiow, rok praktyk, rok na rozkrecenie firmy, rok okresu nierentownosci. Daje nam to w sumie 8 lat. Powiedzmy ze to wszystko to jest etat, studia 8 godzin dziennie i 8 godzin dziennie na rozkrecanie firmy ( uwierz mi, to jest bardzo zanizona ilosc godzin
  • Odpowiedz