Wpis z mikrobloga

Całe dorosłe życie myślałem, że mam 179 cm. A tu wczoraj przy mierzeniu u lekarza wynik 181 cm - tyle wygrać. Od razu po badaniu pielęgniarka zaczęła mnie podrywać, za chwilę ekspedientka w żabce. Skończyło się lodzikiem milfa z mieszkania z naprzeciwka! Aż boję się pomyśleć co będzie dzisiaj #wygryw #tylewygrac #truestory #milf
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@muzzzy wszystko zależy od tego o jakiej porze dnia się mierzymy, wyżsi jesteśmy rano natomiast wieczorem niżsi nawet o 2-3 cm. W czasie snu kręgosłup się trochę wydłuża (przestrzeń międzykręgowa), podobno oba pomiary są prawidłowe : D
  • Odpowiedz
  • 2
Ale z was pustaki. Głównie z tych, którzy chwalą się wzrostem, ale też z tych, którzy nad nim ubolewają. W związku z tym wypad stąd, bo to przecież MIKROblog. xD
  • Odpowiedz
@muzzzy: jak mój kuzyn któremu matka wpoila że trzeba mieć kasę żeby miec dziewczynę. Do czasu zakupu porshe żył w celibacie. Dopiero wziął się za dziewczyny po zakupie super auta. Tylko że laski nie wiedziały że ma on porshe
  • Odpowiedz
@muzzzy: żart czy nie ale dla mnie to forma kompleksów jak z penisem. Ja nie mam tych 180 a jakoś się sobie podobam, mam dziewczynę i jest ok ale wykopki mają już tak wyprane mózgi że strach.
  • Odpowiedz