Wpis z mikrobloga

  • 142
Ta zasada 'premiowania bramek wyjazdowych' nie ma kompletnie sensu, a juz #!$%@? w ogóle w dogrywkach xD no bo w sumie niby czemu jedna z drużyn jest premiowana tylko dlatego, że jakiś typ wyjął kulkę z nazwą drużyny jako drugą, przez co rewanż gra na wyjeździe xD
#mecz
  • 26
  • Odpowiedz
@jimi121: ktoś może zapytać o to samo w kontekście grania u siebie. Dla takiej Cracovii to #!$%@?, ale jakby Barca czy Liverpool grały u siebie o 30 minut dłużej to byłaby to spora różnica
  • Odpowiedz
@jimi121: może dlatego, że na wyjeździe gra się ciężej, spójrz na jakąkolwiek ligę i zobacz, że wszystkie drużyny więcej meczów wygrywają u siebie. Zresztą wedlug mnie dodaje to troszkę taktyki i zmusza drużyny do atakowania, a nie murowania i liczynia na karne
  • Odpowiedz
@Lekterro: właśnie pod kątem emocji to jest słabe, bo w pierwszym meczu zazwyczaj odpalane są kalkulatory i minimalizm. W dzisiejszych czasach przepis bezsensowny i archaiczny, kiedyś to faktycznie miał sens jak niekiedy się parę dni autokarem na mecz jechało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Lekterro: do pewnego stopnia się zgadzam. Moje rozumowanie jest takie, że skoro po dwóch meczach wynik jest idealnie równy to znaczy, że żadna z drużyn nie osiągnęła przewagi na boisku ze względu na własne boisko. A jeśli tak to premiowanie jednej drużyny w dogrywce jest bez sensu.
  • Odpowiedz
@ZenonZawodowiec: jeszcze za dawnych czasów tez miało to sens, bo podróżowanie po Europie nie było tak proste jak dziś. Poza tym budżety były mniejsze. Dlatego na wyjeździe było premiowane. Dziś jest to bez sensu i powinno się zlikwidować ten przepis, ale cóż...
  • Odpowiedz
@jimi121: IMO jest to całkiem logiczny przepis bo atut własnego boiska jest przez wielu kibiców trochę bagatelizowany. Majac za sobą cały stadion gardeł dopingujący każda akcje człowiek jest w stanie wykrzesać z siebie znacznie więcej, resztą nie tylko w piłce tak jest, ile dla naszych siatkarzy znaczy Spodek w Katowicach, tam każdy mecz jakby łatwiejszy :)
  • Odpowiedz
@Lezhrass: Dokładnie. Wystarczy zobaczyć tabelę jakiejkolwiek ligi gdzie gole na wyjeździe nie są liczone podwójnie, a gołym okiem widać różnicę w zdobytych punktach na wyjeździe i siebie
  • Odpowiedz