Wpis z mikrobloga

@jimi121: ktoś może zapytać o to samo w kontekście grania u siebie. Dla takiej Cracovii to #!$%@?, ale jakby Barca czy Liverpool grały u siebie o 30 minut dłużej to byłaby to spora różnica
@Lekterro: właśnie pod kątem emocji to jest słabe, bo w pierwszym meczu zazwyczaj odpalane są kalkulatory i minimalizm. W dzisiejszych czasach przepis bezsensowny i archaiczny, kiedyś to faktycznie miał sens jak niekiedy się parę dni autokarem na mecz jechało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ZenonZawodowiec: jeszcze za dawnych czasów tez miało to sens, bo podróżowanie po Europie nie było tak proste jak dziś. Poza tym budżety były mniejsze. Dlatego na wyjeździe było premiowane. Dziś jest to bez sensu i powinno się zlikwidować ten przepis, ale cóż...
@jimi121: IMO jest to całkiem logiczny przepis bo atut własnego boiska jest przez wielu kibiców trochę bagatelizowany. Majac za sobą cały stadion gardeł dopingujący każda akcje człowiek jest w stanie wykrzesać z siebie znacznie więcej, resztą nie tylko w piłce tak jest, ile dla naszych siatkarzy znaczy Spodek w Katowicach, tam każdy mecz jakby łatwiejszy :)