Wpis z mikrobloga

wychowywałem się w latach 90 i 00 i nie pamiętam, żeby ktoś w Polsce tak bóldupił o to, że w POLSKIM SERIALU "Rodzina zastępcza" tak się promuje adopcje NIE-POLSKICH dzieci, RÓŻNICE KULTUROWE i to jakaś POLSKA RODZINA ma AZJATKĘ I MURZYNKĘ w rodzinie

a dzisiaj niektórzy prawacy jak widzą osobę o ciemnym kolorze skóry, która gra w jakimś filmie to jest zgrzyt zębami, że to upadek białej rasy i chęć zniszczenia białego, heteroseksualnego mężczyzny xD

#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #urojeniaprawakoidalne #whitegenocide
niochland - wychowywałem się w latach 90 i 00 i nie pamiętam, żeby ktoś w Polsce tak ...

źródło: comment_T78Bu5hhEClXIP55u687dwqwdROany6N.jpg

Pobierz
  • 71
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@niochland:
Zaczynając od 1999 nikt nie przypuszczał, że już 15 lat później miliony nielegalnych imigrantów (fałszywie nazywanych uchodźcami) zostaną "zaproszeni" przez jakąś babę z Niemiec do Polski, bo Polska miała wtedy jeszcze 5 lat zanim wstąpiła do wspólnoty europejskiej.

To nie śniło się nikomu nawet w najdzikszych fantazjach/koszmarach.

Adopcja murzynki w rodzinie zastępczej nie robiła wtedy Polakom problemu. Dziś dochodzi kontekst sytuacyjny czasów w
  • Odpowiedz
@niochland:
Zaiste błyskotliwe spostrzeżenie margrabio. I zabawne. Jest tak zabawne, bo posłużyłeś się ironią. I capsem. Żeby przypadkiem najważniejsze punkty nie umknęły czytelnikowi. Tyle że kontekst ma znaczenie. W latach '90s nikomu nie śniło się by bóldupić o to, że wśród oscarowych nominatów jest tak mało cz-... Afroamerykanów, zarząd spółki składa się z samych mężczyzn, nikomu też nie śniło się by po usłyszeniu "ładna kiecka Aneta, ale przestań narzekać na
  • Odpowiedz
RÓŻNICE KULTUROWE


@niochland: w tym serialu nie było żadnych obcych kultur, a kolorowe dzieciaki były typowymi Polakami. Mało tego w serialu były promowane mocno konserwatywne wartości. Także wpis nietrafiony ;)
  • Odpowiedz
@Alex_Krycek: Z tego co pamiętam to był odcinek poświęcony szacunkowi do innej kultury- azjatka była buddystką i musiała tłumaczyć tej sprzątaczce od Jędrulów (dobrze pamiętam?), że nie zmieni swojej wiary ze względu na to, że jest otoczona większością innego wyznania.
  • Odpowiedz
@plasq: można być innej wiary i szanować kulturę kraju, w której się żyje. Przykładowo w Stanach Zjednoczonych osoby różnej wiary podzielają te same amerykańskie wartości (American Creed)
  • Odpowiedz
@Alex_Krycek: Jasne, mój komentarz tyczył się tylko "kolorowe dzieciaki były typowymi Polakami" . Cały tamten odcinek jak sięgam pamięcią był chyba najlepszym komentarzem odnośnie multikulturowości, bo teraz mam wrażenie, że wszystko jest sraniem skrajnościami.
  • Odpowiedz