Aktywne Wpisy
whitewolfik +207
Dzisiaj byłem w sądzie w sprawie #sluzebnoscwolfika i wygląda na to, że wkrótce poznamy finał. Sąsiad z polem obok mojego nie dogadał się z gminą w kwestii wyceny pod drogę i nie sprzedał spornego fragmentu, także drogi nie ma. Dowiedziałem, się że został powołany kolejny biegły na potrzebę wyceny służebności poprowadzonej przez pole sąsiada zgodnie z mpzt aż do fragmentu, który sprzedałem gminie. Na rozprawie mój adwokat miał tylko jeden wniosek -
Oglądam live pasuta i to jest tragedia. Mircy nie bierzcie narkotyków. Typa co chwila odcina i cieżko mu zbudować zdanie. Ma potężny overthinking. Przyznał się że poleciał w weekend. #narkotykizawszespoko #pasut
#famemma
#famemma
Mirki jakieś pomysły jak tu najlepiej dojeżdżać codziennie? Planowałem odpuścić auto ale dojazd komunikacja jest tak słaby ze nie mam wyjścia za bardzo. Chyba że o czymś nie wiem.
Myślałem o skuterze, moto 125, rowerze (elektrycznym lub zwykłym) czy hulajce ale nie wiem jak to się sprawdza w praktyce w codziennych dojazdach szczególnie że to zadupie. A jeśli auto to muszę ogarnąć drugie, a 2 samochody na 2 osoby w Wawie to trochę słabo.
Polecam elektryczny rower, spokojnie oblecisz ten dystans w 20 minut.
@snowek1337: mam obawy co do jakosci chodnikow po drodze, hulajka fajna ale w
@finam:
Jeżeli twoja trasa jest płaska to zwykły rower będzie ok. Niemniej na elektryku dużo lżej się jedzie - szczególnie, gdy masz silnik w korbie. Wtedy ani podjazdy ani długie proste Ci nie straszne.
Ja jeżdżę tak długo jak nie leży śnieg i lód na ścieżce (czyli przy obecnych zimach wypadają mi 2-3 tygodnie w roku). Mróz to nie
A może coś z komunikacją ktoś coś podpowie? Liczyłem na tramwaj ale połączenia
Dwa: Ogarnij sobie dojazd tramwajem. Wysiadasz na skrzyżowaniu Krakowskiej i Krakowiaków i dalej czy hulajnogą, czy rowerem czy nawet z buta dasz radę :-)
Masz autobus 167 i jedziesz nim do skrzyżowania Grójeckiej i Banacha. Przesiadka w tramwaj, kilka przystanków i jesteś w pracy.
Masz też bezpośrednią linię 154. Jedzie śmieszną trasą, ale bez przesiadek.