Wpis z mikrobloga

@kyosti: To m.in. brak możliwości dalszej współpracy z przedsiębiorcą przez określony czas przez pup i coś tam jeszcze, kiedyś chciałem zatrudnić syna sąsiada własnie w taki sposób. Rozmawiałem nawet z babką z PUP nie pamiętam co to dokładnie było
Wszystko na legalu. To skierowanie pracodawcy to tylko potwierdzenie, ze ten kurs ma dla mnie sens. Ja moge potem zrezygnowac normalnie z pracodawcy, a on ze mnie bez konsekwencji.