Wpis z mikrobloga

Po wczorajszej nocy mogę stwierdzić jedno: jeśli ktoś jest przeciwnikiem posiadania broni, bo obroni nas policja, to jest #!$%@? głupi xD

Ukraińy z mojego poprzedniego posta [zaparkowali pod samym wejściem na Orlen] okazali się #!$%@? jak świnie (ot, niespodzianka) i jeden z nich uznał że mamy do nich jakiś problem (nas czterech facetów plus jedna dziewczyna) i chciał się #!$%@?ć. Próbowaliśmy go uspokoić i sami staraliśmy się nie wdać w bójkę, ale gość i tak twierdził że chce się bić, wyjął z auta butelkę, rozbił ją i z samym jej kołnierzem w ręku ruszył na nas. Jego kumpel starał się go odciągnąć, a my w międzyczasie wsiedliśmy w samochód i odjechaliśmy.

Stanęliśmy na poboczu przy stacji, dzwonimy na 112, bo bezpośrednio do policji nie dało się dodzwonić (xDD) opisujemy całą sytuację, mówimy "stacja Orlen w miejscowości X" "a adres?" "Tu jest tylko jeden Orlen" "ale ja nie wiem gdzie to" (podwójne xDD) po czym koleś stwierdził, że postara się kogoś przysłać, ale nie wie czy ktoś jest wolny. Postaliśmy jeszcze 10 minut, podczas których nikt nie przyjechał, a gdy odjeżdżaliśmy ich samochód dalej stał radośnie pod drzwiami a oni siedzieli na ławce przed budynkiem.

I teraz plot twist, jechaliśmy na imprezę oddaloną jakieś 15 minut drogi od tej stacji, może nawet mniej, z muzyką hardcore (powszechnie uważaną za magnes na ćpunów), która trwała drugi dzień (wczoraj nie było absolutnie nic niebezpiecznego) a pod wejściem radośnie stoi radiowóz policji xD Na samej imprezie pieski po tajniaku chodzący przy ludziach tak, że no wcale nie dało się ich zauważyć. Ja widziałem czterech, choć niektórzy mówili nawet o 20, co raczej jest przekoloryzowane, bo impreza nie była jakaś wielka.

I teraz powiedzcie mi, jak ja się mam czuć bezpiecznie, jeśli dla policji ważniejsza od #!$%@?, agresywnych Ukraińców jeżdżących samochodem, jest grupka dzieciaków biorących jakieś specyfiki na imprezie nie szkodząc tym nikomu? I ja wiem, że zaraz ktoś mi wytknie, że gaz by wystarczył, w który de facto zamierzam się zaopatrzyć po tej akcji, okej, tylko co mi po tym że gość się zwinie na ziemi, jeśli i tak nikt nie przyjedzie go zgarnąć, by nie stanowił już zagrożenia dla innych? Ważne by statystyki walki z miliarderem działek dealerskich się zgadzały, eh.
#policja #ukraina #alkoholizm #bekazpodludzi
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To nie tak
@marcinkox3: operator 112 nie siedzi w miejscowości w której znajduje się wspomniana stacja benzynowa tylko gdzieś w Warszawie albo we Wrocławiu i nie ma zielonego pojęcia gdzie w pierdzimąkach górnych jest Orlen. To drugie patrol policji zabezpiecza imprezę masową Podejrzewam i nie miał prawa się ruszyć bo gdyby coś się stało odpowiadał by karnie za niedopełnienie. Po trzecie internet nie boli Trzeba było sprawdzić bezpośrednio numer do
  • Odpowiedz
@marcinkox3: Zadzwoniłeś na 112 czyli nie na Policję. Tam siedzi jakaś zupełnie zielona w topografii okolicy osoba a Ty masz do niej pretensje, że nie zna wszystkich okolicznych miejscowości. Tak świetnie umiesz korzystać z internetu, a nie wpadłeś na pomysł żeby sprawdzić w nim adres lokalnej jednostki i zadzwonić do niej bezpośrednio, a oni raczej wiedzieliby o jakiej stacji paliw mówisz. Tak więc z kogo beka? Na imprezie swoje czynności
  • Odpowiedz
A to dziwne no rzeczywiście. Pytanie brzmi czy to był komisariat czy posterunek Napisz mi proszę na priv trochę więcej danych jeśli chcesz to pomogę ci tą sprawę wyjaśnić. Jeśli posterunek to po prostu mogli nie mieć dyżurnego. I tutaj informacja dla wszystkich którzy będą w takiej sytuacji zwróćcie uwagę że w obecnych czasach kiedy mamy niedobór funkcjonariuszy Jeśli chcemy zadzwonić na numer alarmowy to Starajmy się znaleźć komendy Powiatowe i numer
  • Odpowiedz
@marcinkox3: No brawo, ja miałem akcje z #!$%@? sebkiem który się do nas przyczepił a jak próbowaliśmy go zbyć to wyciągnął nóż. Telefon na policje, podjechali, spisali mnie, dostali rysopis sprawcy oraz kierunek w którym poszedł (do momentu przyjazdu nie mógł przejść więcej niż 500 metrów) a oni sobie pojechali w przeciwną stronę. Taki wygląd policji w tym kraju ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trzeba mieć gaz,
  • Odpowiedz