Wpis z mikrobloga

@Dziesion: W szpitalu na oddziale położniczym czeka trzech facetów - Wrocławianin, Warszawiak i murzyn. Podchodzi do nich lekarz i mówi:
Państwa żony urodziły po zdrowym silnym synu jednak mamy pewien problem. Dzieci się nam pomieszały i nie wiemy które jest czyje ale mam pomysł jak to rozwiązać. Bo kto lepiej nie pozna własnego syna jak nie ojciec? Dlatego proszę panów po kolei do sali.
Pierwszy wchodzi Wrocławianin, widzi dwa różowe bobasy