Wpis z mikrobloga

@uzytkownik4: nigdy.

Raz sie #!$%@? i wracalismy z moja dziewczyna do domu. Musielismy sie przesiasc na inny autobus. Chcialo mi sie pierdnac a na przystanku nikogo nie bylo. Odszedlem i pierdnalem z pelnej bOMby za rogiem przystanku. Po tym jak juz walnalem baka okazalo sie, ze stal tam jakis TYP, ktorego nie bylo widac od wewnatrz przystanku ( ͡° ͜ʖ ͡°). Moja teraz juz zona kisnie z