Wpis z mikrobloga

@Rabke: A co by to miało być? Ostatnio na TVGry był fajny materiał o tym, że słowiańskie fantasy się nie sprzedaje w Azji i dlatego idą w stronę cyberpunka.
Jeśli chcieli by zarobić, to pewnie nie wyszło by to wcale takie fajne dla nas.
  • Odpowiedz
@Rabke: to nie o to chodzi że nie stać na produkcję bo stać. Nie stać ich na ryzykowanie nowym ip i wywalenie milionów do kosza. Dlatego inwestują w znane już światy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rabke: przecież robią takie coś zespół jest o rząd wielkości mniejszy niż ten który pracuje przy cyberpunku
  • Odpowiedz
@Eoon: Wiedzmin to był pradziadek duchowy takich gothiców- w sensie książki na podstawie gier- gdzie świat fantasy jest bardziej surowy, nieprzyjazny. Cyberpunk to jest z kolei tak mało eksploatowany w growym światku gatunek, że z automatu jest bardziej oryginalny od wymielonego fantasy, a udane próby przeniesienia gatunku do świata gier pokazują gigantyczny potencjał na czele z pierwiastkiem analitycznym na temat polityki, technologii, socjologii itd- vide Deus Ex. Tymczasem gothiczek to
  • Odpowiedz