Wpis z mikrobloga

@hosearkadiomorales: spodziewałem się jakiegoś powiewu świeżości, rozwinięcia niektórych wątków z pierwszych dwóch serii, np. czym w ogóle jest upside-down, zgłębienia postaci, w sumie sam nie wiem, bo cała tajemniczość pozostała w 1 serii. Jestem rozczarowany 3 sezonem, ale fajnie było wrócić do Hawkings, bawiłem się średnio i pozostał niedosyt, żal i potwierdzenie teorii że nawet największy budżet nie zastąpi dobrego scenariusza.