Aktywne Wpisy
oldspiceedit +4
Mirasy, szybkie pytanie, szybka odpowiedz: Jak osiagnac piekne zycie w wieku 40 lat z przynajmniej 10M PLN na koncie przy moim scenariuszu?
10 000 000 PLN wydaje sie twarda granica ktora nie wiem jak osiagnac za 10 lat, chcialbym Wasze porady jak Wy byscie to ogarneli w takiej sytuacji?
- Mam 30 lat, moja kobita tak samo
- Zarabiamy razem na reke kolo 25-30k / miesiac po odjeciu kosztow zycia
- Obecnie mamy kolo 400k oszczednosci
10 000 000 PLN wydaje sie twarda granica ktora nie wiem jak osiagnac za 10 lat, chcialbym Wasze porady jak Wy byscie to ogarneli w takiej sytuacji?
- Mam 30 lat, moja kobita tak samo
- Zarabiamy razem na reke kolo 25-30k / miesiac po odjeciu kosztow zycia
- Obecnie mamy kolo 400k oszczednosci
Fapam0rgana +284
Nigdy nie lubiłem kręcić afer, dlatego ten wpis ma służyć jako przestroga dla osób planujących wypoczynek w Bieszczadach. Chciałbym opisać swoją nieprzyjemną sytuację związaną z domkami letniskowymi Jaworówka w Wołkowyjach.
W tym roku po raz pierwszy postanowiłem odwiedzić ten rejon Polski. Niestety, domek letniskowy, który wynająłem z rodziną, sąsiadował z domkami, których właściciel był podludziem i troglodytą. Choć nie wynajmowaliśmy domku od tych osób, wystawiłem im ocenę na Google, w której opisałem
W tym roku po raz pierwszy postanowiłem odwiedzić ten rejon Polski. Niestety, domek letniskowy, który wynająłem z rodziną, sąsiadował z domkami, których właściciel był podludziem i troglodytą. Choć nie wynajmowaliśmy domku od tych osób, wystawiłem im ocenę na Google, w której opisałem
Gdybyś był nadawcą, to dało by się uzyskać taką informację, jako adresat możesz próbować. RODO raczej tutaj nie obowiązuje.
Okazało się, że przesyłka jest w skrytce pocztowej na klatce. Mimo wszystko napiszę do nich ponownie skargę. Ponownie ponieważ już wcześniej pisałem, że zostawiają paczki sąsiadom bez mojej zgody. Teraz zostawili w skrzynce więc pewnie pracownik poczty podrobił mój podpis.
Miałem też ostatnio taką sytuację, że zmienił się listonosz na rejonie i źle dostarczał przesyłki. Pod dobrą klatkę i dobre mieszkanie, ale złą ulicę :) Całe szczęście trafiłem na uczciwego kolesia pod tym innym adresem i dał mi znać, że dostał przesyłkę dla mnie.
A najlepsze, że napisałem skargę
A wiesz co do pomyłek to się zdarzają, nawet starym wygom. A nie dziw się, że może się komuś nowego przytrafić. Wiadomo taka praca, że wypadałoby się nie mylić, ale co zrobisz.