Wpis z mikrobloga

mirki, mając możliwość pracy zdalnej (dowolność godzin) i przy pełnym etacie brać jakieś 3400 netto (160h w miesiącu) jaki wybralibyście egzotyczny kraj do zamieszkania? Myślałem o czymś takim jak Bali, Indonezja, może coś z Ameryki Południowej, ale ostatecznie nie wiem gdzie żyłoby mi się najlepiej z takim wynagrodzeniem. Ewentualnie jakaś forma podróżowania i pracowania (tyle, że musiałbym mieć stały dostęp do internetu, także pewnie z tym mógłby być problem)
Ktoś z Was borykał się z czymś takim?Spytałbym feurera o Bali ale on pewnie większe koksy zarabia i marne 3k z hakiem to przewala na dziwki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #pracazdalna #pytanie #podroze
  • 19
@Usted: Na pewno posiedziałbym chwilę na Bałkanach: Sarajewo, gdzieś w Macedonii, może Albania - bo kocham Bałkany, ale pewnie by mi się to znudziło po 3-6 miesiącach. Ale za ten czas bym akurat wymyślił dalszy plan.
@Singularity00: hm, o tym w ogóle jakoś nie myślałem, muszę zerknąć ( ͡° ͜ʖ ͡°) pytanie tylko, czy kulturowo bym się tam wpasował, bo lubię wyjść do baru na piwko, pośmieszkować etc a Turcja to już jednak muzułmański kraj
@Usted: e tam, większe miasta są w miarę normalne, szczególnie te mniej lub bardziej związane z turystyką.
No i kto jak kto ale Turcy to lubią spędzać czas w knajpach ( ͡° ͜ʖ ͡°) .

Wszystko to dzięki reformom Ataturka, które zrobily tam normalny kraj jak na islam

Zawsze też można zmienić miejscówkę na inną za jakiś czas ale szczerze ja tam widzę masę zalet - tanio,
@McDermott no tak tylko te kraje są mimo wszystko dość porównywalne cenowo z Polską. Mi chodziło o jakiś zdecydowanie tańszy, np Ukraina będą coś azjatyckiego/latynoskiego