Wpis z mikrobloga

@xeerxees: pewnie lekko nie jest ale myślę że bym chciał mieć możliwość spróbować ;)
Morał z tego taki musimy być jak ojcowie "Oskarka !" aby nasze gówniaki miały lekko
  • Odpowiedz
@xeerxees: #!$%@? szanujmy się... Ten obrazek jest o kant dupy rozbić ( ͡º ͜ʖ͡º) Jak ciężkim #przegryw trzeba być żeby jedynymi rzeczami którymi można zainteresować #logikarozowychpaskow był samochód czy inny srajfon albo w jakie pustaki trzeba celować, jak szukacie takich dziewczyn to może od razu zróbcie sobie wycieczkę do Castoramy czy nie wiem przekopcie starym ogródek to może akurat jakiegoś chwasta znajdziecie. Żeby zainteresować dziewczynę swoją
  • Odpowiedz
  • 0
@xeerxees a za podobną cenę masz dom jednorodzinny ze sporą działka w jakimś fajnym zaciszu. Nie widzę nic fajnego w mieszkaniu na osiedlu. Namieszkalem się i podziękuję. Większa swoboda

No i masz basen za domem i możesz mieć nieograniczona ilość Julek pod nieobecność rodziców ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@T1oo: i wydajesz 800 zł na paliwo żeby dojechać do pracy i tracisz codziennie 2h w samochodzie, tak samo jak masz dzieci musisz je wozić do szkoły i na zajęcia dodatkowe - stajesz się niewolnikiem samochodu i masz etat kierowcy
  • Odpowiedz
  • 0
@xeerxees tak jakby się nie miało statusu kierowcy w centrum miasta ( ͡º ͜ʖ͡º). Zawsze możesz mieć dostęp do komunikacji miejskiej. Niekoniecznie trzeba mieć dom oddalony 30km od najbliższego przystanku.
W przypadku młodych dzieci 10lat około i mniej i tak musisz je odprowadzić mieszkając w mieście bez samochodu. I nie każdy ma 50km do pracy żeby tyle wywalac kasy na paliwo.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@xeerxees: 2h na dojazd i paliwo za 800zł to koszt życia w wawie. Jakby mnie było stać na dom pod miastem te liczby by jeszcze wzrosły ehh...
  • Odpowiedz