Wpis z mikrobloga

@Figle: @m00n: czyli jak? kupuje za 10 000 bitcoina i jak wzrosnie do 14 000 to jestem 4 do tyłu. Nie rozumiem tego.


@wiem_wszystko: Jaja sobie z ciebie robią. Jesteśmy na takim etapie wzrostów, że jeśli wczesniej w to nie wchodziłeś, nie wiesz jak to działa, to możemy tutaj robić zakłady ile stracisz.

Może się oczywiście zdarzyć inaczej, ale ja ym jednak stawiał pieniądze na to, że stracisz.
@wiem_wszystko: tak jak napisałeś za pierwszym razem... to zwykła giełda. No może nie jesteś 4k do przodu bo są jeszcze prowizje od kupna/sprzedaży ale jesteś coś koło 4k do przodu.
No chyba, że spadnie a nie urośnie to wtedy stracisz.

No i nie musisz kupić całego BTC. Teraz 1 BTC kosztuje jakieś 42k PLN ale możesz kupić np.: 0.001 BTC
@wiem_wszystko: tak jest w teorii. pomyśl o tym nie jak o bitcoinie tylko jak byś handlował czym innym. kupiłeś kilo czereśni po 20zł i jak cena wzrosła do 25 to ten kilogram sprzedałeś. czyli zyskałeś 5zł. to jest przecież zadanie na poziomie max 3 klasy podstawówki.
Natomiast @cyberpunkbtc ma rację i pewnie zrobisz dokładnie tak jak tam jest napisane. btc urosło w ciągu ostatniego miesiąca o jakieś 70% i nagle wszyscy
@wiem_wszystko: to takie heheszki. była sprawa typka co chciał wypłacić 150k z bimbaja. Ci stwierdzili, że facet pewnie ten hajs ma z jakiegoś wałki i nie chcieli wypłacić. robili mu jakieś weryfikacje, sracje. Na koniec zaprosili go do siebie, żeby sprawdzić czy on to on a nie jakiś słup. No i zrobili mu egazmin z blockchaina, żeby sprawdzić czy się na tym zna. bo przecież nie znając się na technologi nie