Wspólnie z #niebieskipasek zastanawialiśmy się nad tym, czy dziecko to w ogóle dobry pomysł? Jak pomyślę, że mogłoby żyć słabo, tj. w cierpieniu, bez ambicji lub w ogólne w ogólnopolaczkowym #!$%@? to się odechciewa. A jak dorzucić do tego perspektywę zmian klimatu i rzekomej umieralności ludzkiego gatunku (w co, de facto, wierzę mocno) to stwierdzam, że nawet uśmiech bombelka mam w poważaniu.
@kochaj_kitku: dokładnie tak myślę, plus dzieci są okropne, dużo kosztują i niszczą ci marzenia, do tego nie możesz z nimi podróżować autostopem po świecie bo powiedzą że jesteś nieodpowiedzialny. Więc my z niebieskim postanowiliśmy nigdy nie mieć dzieci i nagle jakby ktoś nam ogromny ciężar zdjął z barków ( ͡°͜ʖ͡°)
@kochaj_kitku: konsultowanie czegoś takiego na wypoku, to poważny argument, żebyście tego dziecka nie mieli. A potem co? Facebuczki dla madek i bombelków, bo krosty na dupie wyrosły? Serio?
@kochaj_kitku: ostatnio dużo i tym myślę i stwierdziłem, że jestem zbyt dobrym człowiekiem żeby sprowadzać kolejna istnienie na ten świat i skazywać je na wszystkie cierpienia swoje instynkty można zaspokoić np poprzez adopcję już istniejącego człowieka
@KijwMrowisku: moim zdaniem w każdym. To tylko moje zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać. Tak samo nie zgadzam się z powyższymi osobami. Taki #!$%@? jestem trochę
@kochaj_kitku: Dla faceta to wyjebka czy bedzie miał dziecko w wieku 20 czy 50 lat. Dla kobiety jest jednak pewna granica jeżeli chcesz żeby kontynuacja Ciebie była zdrowa. Dlatego przy zastanawianiu się wiek trzeba brać pod uwagę.
@kupczyk: to że moi rodzice postanowili mieć dzieci nie zobowiązuje mnie także do ich posiadania. I takie argumenty są tylko czczym graniem na emocjach.
@antkowa: Jak sie udaje, ze sie ma hajs, nawet przed samym soba, to tak. Wszystko kosztuje, dzieci tez. Jak sie wezmiesz za pozno za 'marzenia' - innymi slowy za zarabianie sensownej kasy wczesniej niz pozniej, to potem duzo rzeczy ze soba moze kolidowac.
Z mopich obserwacji wynika, ze to nie dzieci niszcza marzenia, tylko #!$%@? typu 'mam jeszcze
@kochaj_kitku: pomysl w ten sposób. Na 10 dzieci z pato rodzin przypada jedno normalne z rodziny jak twoja. Na starość nie chodzi o to kto ci poda szklankę wody tylko kto zagłosuje tak by na te wodę z emerytury było cię stać ( ͡°͜ʖ͡°)
Co myślicie?
Komentarz usunięty przez autora
ostatnio dużo i tym myślę i stwierdziłem, że jestem zbyt dobrym człowiekiem żeby sprowadzać kolejna istnienie na ten świat i skazywać je na wszystkie cierpienia
swoje instynkty można zaspokoić np poprzez adopcję już istniejącego człowieka
@kochaj_kitku: brac kaszojada, jest 500zl doplaty za sztuke, tu nie ma co,myslec tu sie trza ruchac!
@antkowa: Jak sie udaje, ze sie ma hajs, nawet przed samym soba, to tak. Wszystko kosztuje, dzieci tez. Jak sie wezmiesz za pozno za 'marzenia' - innymi slowy za zarabianie sensownej kasy wczesniej niz pozniej, to potem duzo rzeczy ze soba moze kolidowac.
Z mopich obserwacji wynika, ze to nie dzieci niszcza marzenia, tylko #!$%@? typu 'mam jeszcze