Wpis z mikrobloga

@steppenwolf90:

"psychodeliki raczej przez duchownych są teraz uznawane za tworzące iluzje"

A co niby mają ci "duchowni" mówić? ;)

"indianie stosowali ayahuasca, to inna para kaloszy niż koks czy helup"

Przeceiż Indianie andyjscy stosowali też kokę, gdzie czynnikiem aktywnym jest właśnie kokaina :)
"no nie wiem - psychodeliki są oficjalnie zakazane, jako niebezpieczne"

I co z tego? Mało mamy głupich praw?

"w sumie jak w ogóle można mówić o kompetentności w sprawach duchowości"

Na pewno można mówić o kompetentności w sprawach ayahuaski, czy przyjmowania środków psychoaktywnych w celach duchowych.