Wpis z mikrobloga

@rownolegly: Sierpień już jest ponoć całkiem znośny, ja byłam w styczniu, a i tak lało non stop, nie przewidzisz tak naprawdę. W sierpniu poza Europą byłam tylko w Chinach i generalnie wspominam miło, ale nie wiem czy ten kierunek Cię interesuje w ogóle.