Wpis z mikrobloga

Siedzimy miedzy blokami, jakies przekaski, wino, soki, cola, fanta... Zaczynamy znosic rzeczy na meline ;) i wtedy przechodzi trzech czarnych chlopaczkow, 7-10 lat. Widza napoje i pytaja:
- monsieur, mozemy dostac troche soku?
- jasne, chodzcie!
- a sa kubeczki jednorazowe?
Rozgladam sie, prawie wszystko juz zabrane.
- wiecie co, wezcie butelke fanty i sie nia po prostu podzielcie.
- dziekujemy!
- tylko nie wyrzucajcie butelki na ulice, a do smieci...
- monsieur, my JUZ jestesmy (U)CYWILIZOWANI!

(Caps, bo akcenty byly calliem serio postawiome na te wlasnie slowa)

Sobota wieczor i #humor poprawiony :D
#heheszki #francja #paryz nie, to nie #pasta