Wpis z mikrobloga

#depresja #przegryw #gorzkiezale mircy opowiem wam jaką akcje miałem rok temu xD na jakim portalu randkowym poznałem taką szarą myszkę, wiecie typ wiecznie smutnej i szukającej atencji żeby mieć komu się żalić większość dnia. Byla z drugiego końca Polski ale skoro chciała przyjechać to widać była napalona xd ogarnąłem stolik w fajniej klimatycznej knajpie, kupiłem wino na później i wybrałem nastrojową muzykę #pdk
I wszystko #!$%@?, laska ledwo przyjechała i była wydygana jakby pierwszy raz z piwnicy wyszła xd próbowałem zagadywać, pośmieszkować ale jedyną jej reakcją były żale "zdechł mi chomik, jestem taką samotna, chcę się pociąć buuuu" albo "w pracy się śmieją z moich włosów (no kurła, jak masz fioletowe jak zbuntowana nastolatka z amerykańskich sitcomów to pozdro)kawa jest gorzka, wiesz co twoje jedzenie czuło przed śmiercią?! (Wziąłem stejka jak prawdziwy chad xd)Nie masz serca, po co ja tu przyjechałem buuu" i tak kurła cały wieczór.
Zamówiła sobie na dodatek najdroższe vege danie którego prawie nie ruszyła a jak chciałem dojeść za nią to nie dałem rady, smakowało jak krowi placek z chipsami serowymi.
Poszliśmy w końcu do mnie, wino muza te sprawy , myślę wyluzuje się to coś z tego będzie. Taki #!$%@?, popiła i już tylko beczeć zaczęła, że jaką ona smutna samotna nik jej nie rozumie. #!$%@?łem się w końcu i mówię do niej
„ czego się boisz ku rwa” , a ona w histerię i wybiegła na pociąg.
Pisała potem do mnie znowu cały czas, sugerowałem żeby się już #!$%@?ła bo nie będę robił za jej betacucka do wypłakania się aż w końcu nie wytrzymałem i powiedziałem
" jak mi nie dasz znajdę inna „. Zrozumiała i od tej pory mam spokój.
Mirki powiedzcie co ja robię źle że takie emo atencjuszki tylko spotykam ()
  • 3
  • Odpowiedz