Wpis z mikrobloga

@oliho: nie jadam z niewiadomego pochodzenia. Dziki i inne sam strzelam. A wieprzowinę to albo od kogoś z rodziny albo od wiejskiego zaprzyjaźnionego rzeźnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MadIen: o widzisz, tego mi brakuje do całości. Chleba i dobrego smalcu! W zamian mogę zaoferować pasztet z dziczyzny albo z kaczki...dzikiej oczywiście