[itec]

Przed sylwestrem założyłem kliszę do aparatu i strzeliłem może z 5 zdjęć czy po prawie pół roku mogło coś się stać z kliszą? Aparat leży na półce, nie był otwierany i za bardzo nie miał światła
#fotografia #fotografiaanalogowa

[oknie]

@itec: nic mu nie będzie, możesz dopstrykac resztę.

[opinel]

@itec: Może stać i kilka lat i nic nie będzie.

[gram_w_mahjonga]

@itec: człowieku, ja kiedyś po 8 latach wypstrykałam resztę kliszy i było ok :)

[Globeue]

@itec: Klisze maja datę ważności, jeśli nie wywoła się ich do tego czasu to zdjęcia potrafią wyjść gorzej, ale słyszałem o przypadkach gdy wszystko było dobrze.

[Dolan]

Może stać i kilka lat i nic nie będzie.

@opinel: powiem Ci, że różnie bywa, ostatnio wypstrykałem slajd, który przeleżał w aparacie na półce 6 lat i był prawie przezroczysty.

[SKYFander]

@itec: ja mam założoną od sierpnia xD Spokojnie, jak aparat szczelny to nic po takim czasie nie będzie, chyba że stałby na słońcu i był narażony na mocne nagrzewanie, ale pewnie i wtedy jakoś wiele by się nie zadziało.

[Gippo86]

@itec: ludzie strzelają zdjęcia na 20letnich negatywach.. i też da się to wołać ;)

[TwojaStaraTanczyMambe]

nic sie nie stanie. bierz w łapke i wystrzelaj kliszę do końca :)

[opinel]

@Dolan: Musiała być jakaś wada fabryczna filmu lub doszło do czegoś już po wyjęciu rolki. Obstawiam, że ktoś spartolił wołanie(co i mi się w nieszczęsnym Profilabie zdarzało).
Film przez taki okres sam z siebie może co najwyżej delikatnie stracić czułość.

[Bool1410]

@opinel: Slajd to zupełnie inna bajka niż negatyw i traci dużo szybciej jakość. Widziałem czteroletnią Velvię ze zjechanymi kolorami i półprzeźroczystą.