Wpis z mikrobloga

W sumie to od czego mialby ktoś taki zacząć, czy jak przekraczasz 110, to już nie wracasz xD


@JakovKarnic: od chodzenia, diety, ćwiczeń na siłowni, ćwiczeń aerobowych, roweru itp itd
bez nadmiernego obciążania stawów
dieta przede wszystkim (nawet nei dieta a zmiana nawyków żywieniowych)
@simperium: ja wiem ze to tylko glupi mem jakich wiele, ale bieganie to nawet jak startowalem przy 98 kg to masakra, olana bola, kostki cos strzykaja mimo tego, ze sie nie forsujesz. Dopiero jak zbilem wage do 80 + kilka to sie dalo maszerowac i biegac na zmiane
Ważę obecnie 110 kg, jako zawodnik pierwszej linii młyna muszę biegać, szarżować, itp. Wybuchną mi kolana? :(


@oSsStanMarsh:
Futbol amerykański to chyba na trawiastej nawierzchni się uprawia, a nie na kostce/asfalcie.
Zresztą nie porównuj skinnyfat to dzika.