[sinusik]

91/100 Koty słyną z wielu charakterystycznych cech, między innymi znane są jako mistrzowie gracji i równowagi, ogromne śpiochy, pieszczochy i najwierniejsi fani ciepła. Wiadomo także, że jako spece w komunikacji potrafią użyć praktycznie każdego zmysłu do tego, aby coś powiedzieć. W każdym z powyższych zadań koci ogon odgrywa ogromnie istotną rolę.

Ogon jest niezwykle przydatny podczas podniebnych akrobacji. Kot dlatego potrafi utrzymać równowagę i tak daleko skakać, bo pomaga mu w tym ster, jakim jest jego ogon. Precyzyjność kociej kity niewątpliwie potrafi zachwycić. Zachwycić potrafi także fakt, że ogon stanowi dla kota ochronę i jednocześnie przenośny grzejnik podczas tak ważnej dla kota czynności, jaką jest sen. Jest też swego rodzaju wizytówką. Gruczoły, które znajdują się na ogonie, sprawiają, że kot podczas ocierania się nim o różne przedmioty, czy ludzi zostawia swój zapach. To informacja dla innych: to moje krzesło, to mój człowiek!

Kolejną i jedną z najważniejszych funkcji, jakie spełnia koci ogon jest wyrażanie emocji. Po ogonie poznać można nastrój mruczka i to, co chce powiedzieć nam, lub innym kotom. W naturze umiejętność komunikowania się często stanowi o kocim bezpieczeństwie, a nawet o jego życiu, czy przetrwaniu.

A więc, gdy ogon wyprostowany i lekko zakrzywiony na końcu, czasami drgająca końcówka – oznacza to życzliwość i chęć nawiązania kontaktu. Kot jest zadowolony i pogodny. Gdy zauważymy jeżenie się sierści na końcu ogona – może być to niepokój wywołany obroną lub stanem bierno-agresywnym. Gdy ogon jest owinięty wokół ciała – jest to poza zwiększająca dystans. Kot nie chce albo boi się nawiązania bliższego kontaktu.

Ogon wygięty w łuk nad grzbietem to postawa defensywna. Bez piloerekcji (najeżenia ogona) może oznaczać też podniecenie lub zainteresowanie. Delikatne poruszanie – to zazwyczaj irytacja.Za to uderzanie ogonem – może być oznaką konfliktu, frustracji, zwiększonej irytacji.

Energiczne uderzanie – wtedy kot ewidentnie jest wściekły i daje sygnał do tego, aby zostawić go w spokoju. Im silniejsze są uderzenia, tym poziom zdenerwowania będzie wyższy. Gdy jest opuszczony – to agresja ofensywna albo defensywna w zależności od usztywnienia reszty ciała.

Opuszczony do połowy (poziomy) – oznacza odprężenie. To normalna pozycja ogona. A ogon umieszczony pomiędzy nogami – podporządkowanie się.

W kocim ogonie znajduje się do 10% kocich kości. Ogon to ostatni odcinek kociego kręgosłupa, a zarazem jego przedłużenie, o najbardziej zróżnicowanej liczbie kręgów. W zależności od rasy jest on zbudowany z od 3 do nawet 28 kręgów. 3 kręgi posiadają rasy pozbawione ogona (jak Manx - koty z nietypowymi ogonami nazywane są bobtailami. Jest to nazwa grupy ras, których wspólną cechą jest ogon w formie szczątkowej lub całkowity jego brak.). Poza tym, że kot ma więcej kręgów niż człowiek, są one zdecydowanie luźniej połączone. Ta większa elastyczność i giętkość sprawdza się podczas wyginania się kota w łuk (tzw. koci grzbiet), przeciskania się przez wąskie szczeliny i zwijania w kulkę podczas snu.


#100kocichciekawostek #koty #ciekawostki

[The_Pelek]

@sinusik Darmowe zamiatanie podłogi ( ͡º ͜ʖ͡º)

[balatka]

moja Zofia ❤️

[sinusik]

@balatka: Ależ elegantka :)

[ferr11]

@balatka: "I don't even know who I am anymore"

[szczesliwa_patelnia]

@sinusik: Dzięki za kolejny wpis : ) Czy koty z krótkimi ogonami - jak wspomniane bobtail - mają trudności w utrzymaniu równowagi? Jeśli nie, to czym sobie rekompensują brak/krótki ogon?

[Waspin]

@szczesliwa_patelnia: raczej nie mają, skoro no ryś - z natury bez ogona - jako taktykę polowania obrał zwalanie się na ofiarę z góry i ogólnie lata po drzewach jak wiewiórka

[catch]

@sinusik: czytamy razem (｡◕‿‿◕｡)

[kulu]

@sinusik moja Kikutka jest kilka lat po amputacji ogona. Jakiś zwyrodnialec do niej strzelał z wiatrówki, kręgi były przestawione, nie miała czucia. Daje sobie świetnie radę.

[fruziazuzia]

@sinusik: Moja szara kotka zawsze przy głaskaniu ma ogon prosty, zagięty na końcu jak w samochodzikach w lunaparku, i drgający. Natomiast biała kotka nigdy nie trzyma ogona prosto w górze, przy głaskaniu wygina go do przodu aż dotyka grzbietu lub głowy, tworząc z niego jakby uchwyt, jak przy konewce, a jak się jej drapie zad to owija ten ogon wokół drapiącej ręki, jak małpa.