Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki, mam problem z bratem. Stwierdzono u niego chorobę afektywna dwubiegunowa z szeregiem innych zaburzeń, staramy się mu pomóc od prawie już dziesięciu lat. Aktualnie, podczas manii nie bierze leków, duzo pije, jest agresywny, ale nie o tym ten wpis. Czy mieliscie lub macie znajomych ze stwierdzona tą chorobą? Jak potoczyły się ich losy? Czy komuś udało się z tego wyleczyć? Brat był już kilkanaście razy w szpitalu psychiatrycznym, ale jego stan po jakimś czasie i tak wraca do punktu wyjsciowego przez brak przyjmowania leków i narkotyki/alkohol. Dzięki.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania Alw CHAD się nie da wyleczyć. Można co najwyżej trzymać w ryzach za pomocą leków lepiej lub gorzej. No tylko chory musi zdać sobie sprawę ze swojej choroby i chcieć ją 'leczyć'.
Bo jak nie chce leczyć to i tak nic nie zrobisz.
WalecznaLoszka: Ja znam osobę chorą na to dziadostwo i w sumie po tym wpisie zastanawiam się, czy nie chodzi o właśnie tę osobę, chociaż kontaktów nie utrzymuję już kilka dobrych lat i wolałabym żeby tak zostało już zawsze. Generalnie nie życzę nikomu, bo leczenie zadziała tylko wtedy, jeśli chory uświadomi sobie jak wielki ma problem. A problem widzi tylko, kiedy przychodzi okres depresyjny, bo w manii czuje się jakby mógł góry