Wpis z mikrobloga

@LadniePieknie: to prawda. Chodziło mi bardziej o subiektywne opisy działań konkretnych substancji które są bardzo rozbieżne przez to, że dużo osób jest tam uzależnionych i ćpa co popadnie. Moja opinia jest trochę przerysowana ale koniec końców takie odnoszę właśnie wrażenie. Hyperreal wydaje mi się trochę taką narkotykową elektrodą.