[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Jak wasi rodzice reaguja na to ze nie chcecie miec dzieci? U mnie jest dramat i mimo ze temat przerabiany 1000 razy to rodzice dalej nie dopuszczaja tego do swiadomosci. Nie mam nawet dziewczyny, a nawet jakbym mial to nie ma mowy o zadnych dzieciach, nie mam mieszkania, praca w januszexie za 2500 i brak perspektyw, brzydki ryj, wada zgryzu, nos jak ziemniak, alergia, niesmialosc i te wszystkie geny mam przekazac jakiemus dziecku. Ale rodzice i tak przy kazdej okazji mowia cos w stylu 'bedziesz mial dzieci to zobaczysz', albo gadaja mi o szukaniu lepszej pracy bo za to rodziny nie utrzymam. Jak grochem o sciane.
#antynatalizm

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[M.....9]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja môwie im że rodziny nie będę mial ale nie mówię dlaczego. Oczywiśnie reagują z szokiem jak to tak hur dur.
Mówiłem matce wiele razy że dla mnie ślub to bzdura.

[kruszon_]

@AnonimoweMirkoWyznania moi są spoko

[m.....z]

Ale rodzice i tak przy kazdej okazji mowia cos w stylu 'bedziesz mial dzieci to zobaczysz'

@AnonimoweMirkoWyznania: wynik odmiennej mentalności, oni traktują posiadanie dzieci jak biologiczny, niekwestionowany obowiązek xD twoja postawa jest bardzo racjonalna, jeśli zdajesz sobie sprawę że nie masz warunków etc. do posiadania dzieci to ich nie robisz i tyle, szanuję

[AnonimoweMirkoWyznania]

BogatyWarchlak: kurde to ja mam na odwrót, mam zajebiste geny ale jestem aseksualny i jeśli będę robił dziecko to nie z miłości czy innych powodów tylko z rozsądku, ale z drugiej strony ostatnio na wykopie pisali o tym ruchu który mówi że poczęcie dziecka to skazywanie go na cierpienie i poniekąd jest to prawda. Po co przedłużać gatunek? Świat jest zły i brutalny i z perspektywy 20 latka ciężko mi rozstrzygnąć

[e.....a]

jeśli będę robił dziecko to nie z miłości czy innych powodów tylko z rozsądku

@AnonimoweMirkoWyznania: jakiego rozsądku?
Reszta odpowiedzi spoko, nie ma żadnego sensu i celu narzucania na kogoś życia, to granie w ruletkę, nigdy nie przewidzisz jego losów ani nic mu nie zagwarantujesz, oprócz musu pracowania przez kilkadziesiąt lat, a na końcu śmierci.

[AnonimoweMirkoWyznania]

WybuchowaMurzynka: @efilista: żeby przekazać swoje geny, a co do reszty masz rację - dlatego to jest jeszcze do przemyślenia

Zaakceptował: sokytsinolop}

[W.....1]

@AnonimoweMirkoWyznania Nie podejmuj tematu, ignoruj jak cos o tym gadaja itp. Problem solved!

[L.....t]

Najlepiej puszczać mimo uszu takie komentarze. Jak zaczniesz ignorować (np. tylko się uśmiechając w odpowiedzi) to istnieje szansa, że temat ucichnie. Chyba, że będziesz miał niefart, wtedy się nasili. Tak czy tak, raczej warto spróbować.

[southlander]

U mnie jest dramat i mimo ze temat przerabiany 1000 razy to rodzice dalej nie dopuszczaja tego do swiadomosci.

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie dyskutuj z nimi na argumenty skoro te nie docierają. Uderz w inną strunę: powiedz im, że nawet gdybyś kiedyś zechciał, to im bardziej Cię namawiają, tym bardziej Cię zniechęcają. Może to poskutkuje.

[Kerrigan]

@AnonimoweMirkoWyznania: powiedz, że jesteś bezpłodny/obciążony wadami genetycznymi.

[dadsnothome]

u mnie nie ma hurr durr. wszyscy wiedza ze dzieci miała nie bede i juz. oczywiscie jest #!$%@? "jeszcze ci siem zmjeni".

[P.....k]

@AnonimoweMirkoWyznania a co oni ci #!$%@? sami adoptują gówniaka i potem pod choinką podrzucą? No proszę cię w tym wypadku mogą sobie popierolic pod nosem bo na nic więcej nie mają wpływu. Tak ludzie nie muszą się bezmyślnie słuchać swoich rodziców i mogą mieć własne zdanie i wole

[BoJaProszePaniMamTuPrimasorta]

@AnonimoweMirkoWyznania: moi rodzice nie mieli z tym problemu, ale teściowie do teraz się ciskają, bo w sumie nam obojgu już niebawem 30 stuknie, więc termin biologicznej przydatności powoli się kończy xD. Najbardziej triggeruje ich, gdy nazywamy kota ich wnukiem. Gdy mieliśmy po -naście lat, to myśleli, że nam przejdzie. Zegar tyka, a u nas nic się nie zmienia. Coraz częściej podrzucają ten temat, a my ciągle robimy sobie z tego

[peron684]

@AnonimoweMirkoWyznania: rozpracuj ich na zimno, jak się pytają kiedy dziecko to się pytaj "a po co?" każdy argument za można rozwalić żelazną logiką (utrzymywanie chorego systemu zusu, przeludnienie ziemi, koszty, odpowiedzialność, ryzyko chorób przewlekłych itp itd) ewentualnie jak nie jesteś od nich zależny, w trakcie takiej rozmowy powiedz, że nie życzysz sobie poruszania tego tematu i jak nie skumają to się odetnij od nich tak na 3-4 miesiące albo dłużej -

[Brunner]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja mam ładny ryj, mieszkanie, żonę... aha i jestem też dorosły więc nie muszę się rodzicom tłumaczyć( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mojwa]

@AnonimoweMirkoWyznania uszanowali to.

[TheRahr]

@AnonimoweMirkoWyznania: trzeba traktować twoja możliwości wyboru jako dar, możesz zakończyć linie twojego rodu ( ͡° ͜ʖ ͡°), a na serio zainwestuj w język obcy np. angielski i idź do korpo, chociaż więcej zarobisz.