[nocnica]

Czy są tu jakieś #rozowepaski które mają problem z tłustą skórą na twarzy? Czy którejś się udało chociaż w jakimś stopniu opanować "smalec"? Pomóżcie, bo już mnie jasny wuj strzela (╯︵╰,) Najlepiej to opisujcie dokładnie jak wygląda wasza rutyna pielęgnacyjna i dawajcie nazwy kosmetyków. Ja mam ten problem, że pomimo tego, że mam tłustą skórę, to jeszcze dodatkowo wrażliwą, skłonną do podrażnień i naczynkową, i często po umyciu nawet delikatnym niby preparatem mam uczucie suchości i ściągnięcia. Serio, nie wiem już co mam robić, żeby było dobrze ლ(ಠ_ಠ ლ)

#pomocy #kosmetyki #dermatologia #pielegnacja

[cat_skeleton]

@nocnica: To dobrze, że się badasz :). W takim razie polecam rozważyć terapię izotretynoiną. Jeśli nie masz trądziku, to wystarczą małe dawki, które prawie nie powodują skutków ubocznych.

Z kosmetyków jestem zadowolona z:

Do mycia twarzy:Pianka Isana Young Egg White, lubię też piankę z Under Twenty (choć zawiera SLES).
Do nawilżania/natłuszczania:Seria Botanic Spa Rituals od Bielendy. Dobre składy i niska cena. Uwielbiam zwłaszcza serum nawilżające z olejem z pestek

[nocnica]

@StaryZdzich: na pewno nie mają SLES. Jeden żel to emulsja micelarna do twarzy Anida, a drugi to żel do twarzy rumiankowy z Sylveco. Ten drugi super czyści i używam go wieczorem, żeby zmyć syf po całym dniu, ale po nim mam trochę takie nieprzyjemnie uczucie na twarzy, więc bez kremu się nie obejdzie. Poza tym psikam się po myciu wodą różaną zamist toniku i używam kremu Cetaphil do skóry suchej, ale

[nocnica]

@cat_skeleton: dzięki za obszerną odpowiedź :) Ja wyżej napisałam czego używam. Przypomniałaś mi jeszcze o peelingu - to mam jakiś Mineral Gommage Peelig 2 w 1 Biotanique. Szczerze to nie wiem czy coś daje ¯\(ツ)_/¯ Aha, i jeszcze do mycia używam takiego sylikonowego płatka z wypustkami, ale nie wiem czy to służy cerze naczynkowej, a ja taką mam też niestety. Generalnie jedyne co udało mi się uzyskać to, że teraz

[nocnica]

@KiwiSnufkin: zastanawiam się nad myciem twarzy olejami, ale z tego co czytałam to jest z tym dużo pierdzielenia...

[StaryZdzich]

@nocnica ja w ogóle nie rozumiem porad w stylu "nie myć twarzy rano" przecież masz nałożony na noc krem, on się miesza z sebum zrozwijają się bakterie :/ może jak ktoś ma turbo suchą skórę to rozumiem. Co do żeli to ten sylveco dziewczyny piszą, że mocny (mimo, że bez rypaczy w składzie) obczaj sobie piankę alkemie, która jest bardzo delikatna. Cetaphil ma silikony - nie każdemu one służą, więc zobacz czy

[nocnica]

@StaryZdzich: szczerze to też dla mnie to było nie do wyobrażenia, żeby nie myć twarzy rano, no ale jak mówię, nic strasznego się nie stało ¯\_(ツ)_/¯ Gdyby to tylko ona mi tak poradziła to bym olała, ale już parę razy w necie natykałam się na takie porady i chyba jest sporo osób, które rano nie myją twarzy, chyba że przecierają jakimiś specyfikami tylko. Wypróbuję ten patent z olejkiem i kwasem hialuronowym,

[StaryZdzich]

@nocnica: wiesz no ciężko tak przez internet doradzać - ja jestem przeciwnikiem nie mycia twarzy rano przy tłustej cerze - moim zdaniem to ewentualnie opcja dla osób z cerą suchą, bo to sebum się utlenia i bytują w tym wszystkim bakterie i ewentualne efekty można zauważyć często dopiero po pewnym czasie. Zresztą nie wiem czy widzisz, ale dużo blogerek jak coś odkrywa to pieją z zachwytu, ale nie przyznają się co